Nadszedł historyczny moment dla "M jak miłość" - 4 listopada przypadają urodziny serialu, mija bowiem 20 lat od emisji pierwszego odcinka sagi rodu Mostowiaków. Serial stworzony przez duet Ilona Łepkowska i Tadeusz Lampka okazał się hitem i do dziś żaden program nie jest w stanie przebić go pod względem liczby widzów. Wyniki oglądalności "M jak miłość" mówią same za siebie - obecny sezon gromadzi ponad 4 mln widzów. Ale rekord osiągnął w marcu 2005 - wtedy widownia sięgnęła 12,6 mln.
Nie przegap: M jak miłość. Oni odeszli i nigdy nie wrócą. 20 lat serialu - ZDJĘCIA
"M jak miłość" kończy 20 lat, więc z tej okazji przypominamy najważniejsze sceny w całej historii serialu. Bo przez lata nie brakowało przecież wzruszających i smutnych momentów w rodzinie Mostowiaków oraz ich przyjaciół.
Śmierć Lucjana Mostowiaka - "Śmierć we śnie"
Najważniejsze wydarzenie w całej historii "M jak miłość" było odejście Lucjana, seniora rodu Mostowiaków. Gdy 22 kwietnia 2017 r. w wieku 91 lat zmarł nieodżałowany Witold Pyrkosz, wiadomo było, że i grany przez niego bohater pożegna się z życiem. Po raz ostatni legendarny aktor wystąpił w 1310. odcinku "M jak miłość". Potem najbliżsi Lucjana rozmawiali między sobą o tym, że ukochany mąż, tatuś i dziadek trafił do szpitala. Kamera tego nie pokazywała. Na ekranie nie było też ani sceny śmierci, ani pogrzebu ulubionej przez widzów postaci. O śmierci Lucjana Mostowiaka widzowie dowiedzieli się z 1329 odcinka "M jak miłość", który został wyemitowany 14 listopada 2017 r. Wtedy to jego syn Marek (Kacper Kuszewski) odebrał telefon ze szpitala z informacją, że senior odszedł we śnie.
Śmierć Hanki Mostowiak w kartonach
To najgłośniejsze wydarzenie w dziejach serialu! Dość powiedzieć, że informacje o śmierci Hanki Mostowiak (Małgorzata Kożuchowska), fikcyjnej bądź co bądź postaci, podały nawet poważne tygodniki opiniotwórcze takie jak „Newsweek“ czy „Polityka“. Hanka umarła w 863 odcinku "M jak miłość", bo grająca ją aktorka zdecydowała się odejść z produkcji. Wypadek Hanki w kartonach jest już kultowy!
Śmierć Tomka Chodakowskiego - zginął jak bohater!
Gdy w 1311 odcinku "M jak miłość" Tomek Chodakowski (Andrzej Młynarczyk), po ciosie zadanym nożem przez groźnego przestępcę, przegrał walkę o swoje życie, jego śmierć pogrążyła w rozpaczy całą rodzinę i wszystkich przyjaciół. Policjant został uznany za bohatera, pośmiertnie awansowany na inspektora i pochowany z honorami. Jednak to do dziś nie ukoiło bólu jego najbliższych... Joasia (Barbara Kurdej-Szatan) nadal pozostaje wdową, bo żaden mężczyzna nie zasługuje na to, by zastąpić nieodżałowanego Tomka...
Pożar domu Mostowiaków w Grabinie
Podłożony w 1151 odcinku "M jak miłość" przez szaleńca Rafała (Przemysław Bluszcz) ogień doszczętnie strawił należącą do rodziny Mostowiaków posesję wraz z domem w Grabinie. Marek bohatersko rzucił się wtedy w płomienie i uratował życie Ewie. Tylko cudem nikomu nic się wówczas nie stało.
Zaginięcie Małgosi Mostowiak. Czy kiedyś wróci do "M jak miłość"?
Zagadka zaginięcia Małgosi Mostowiak (Joanna Koroniewska), najmłodszej córki Mostowiaków, do dziś pozostaje niewyjaśniona. Ze Stanów Zjednoczonych, gdzie podobno aktualnie mieszka, co jakiś czas docierają sprzeczne sygnały na temat ukochanej "Myszki" Lucjana. Jedno wiadomo na pewno: Małgosia żyje. Któregoś dnia zapewne wróci do domu. Ale nie zagra jej Koroniewska!
Wyjazd Ewy i Marka do Australii
Scenarzyści w 1401 odcinku "M jak miłość" wysłali jedynego syna Mostowiaków do Australii, bo grający przez 18 lat Marka Kacper Kuszewski zapragnął rozwinąć swe aktorskie skrzydła poza „M jak miłość“. Dominika Kluźniak, wcielająca się w postać jego żony, też zdecydowała się solidarnie odejść z serialu. Ta para wciąż jednak może wrócić do Grabiny – brama do rodzinnej posiadłości pozostaje dla nich zawsze niezmiennie otwarta.
Narodziny Szymka - syna Kasi i Marcina
Marcin (Mikołaj Roznerski) w 1125 odcinku "M jak miłość" został ojcem Szymka (Staś Szczypiński), ale jednocześnie stracił ukochaną narzeczoną Kasię (Agnieszka Sienkiewicz), która zmarła w wyniku krwotoku kilka godzin po cesarskim cięciu. – Cześć, Szymek... Zostaliśmy sami... – łamiącym głosem przywitał się zrozpaczony Chodakowski.
Drugi ślub Kingi i Piotrka w kościele
Kinga (Katarzyna Cichopek) i Piotrek (Marcin Mroczek)– namaszczeni przez seniorów rodu, Barbarę i Lucjana, na ich następców – sakramentalne „tak“ powiedzieli sobie w 725 odcinku "M jak miłość", czyli parę ładnych lat po przysiędze w Urzędzie Stanu Cywilnego. Przypomnijmy, że młodzi Zduńscy wpadli wtedy na niecodzienny pomysł, by - przy okazji chrzcin swojej córeczki Lenki (Marysia Głowacka) - obiecać sobie wieczną i dozgonną miłość przed ołtarzem. Na świadków poprosili Pawła (Rafał Mroczek), brata pana młodego, oraz Magdę (Anna Mucha), przyjaciółkę panny młodej.
Adopcje Natalki i Uli przez Hankę i Marka Mostowiaków
Z pewnością każdy z widzów pamięta emocje związane z adopcjami w rodzinie Mostowiaków. Najpierw Natalki (Marcjanna Lelek) i następnie Uli (Iga Krefft). Marcjanna Lelek tak wspomina ten moment: "Nigdy nie zapomnę, kiedy dowiedziałam się, że Natalka zostanie adoptowana przez Hankę i Marka. To był dla mnie bardzo szczęśliwy dzień. Cieszyłam się, że Natalka w końcu znalazła prawdziwą rodzinę. Oczywiście widziałam, że to się nie dzieje naprawdę..."