"M jak miłość" odcinek 1594 ostatni przed wakacjami - poniedziałek, 31.05.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami Kinga nie będzie czuła się najlepiej, gdyż będą jej towarzyszyć nieprzyjemne dolegliwości. Zduńska od razu pomyśli, że na pewno jest w ciąży! Roztargniona i pogrążona w myślach uda się na zakupy, gdzie przy jednym z centrów handlowych z impetem wpadnie na Cygankę, handlującą kwiatami. W ramach przeprosin kupi od kobiety piękne tulipany do swojego bistro, a także zgodzi się na powróżenie z ręki. Początkowo słowa Cyganki w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami rozbawią Zduńską, jednak z czasem Kinga straci dobry nastrój, gdy usłyszy z ust kobiety przepowiednię, że ich rodzina niebawem się powiększy!
- Kochana, gwiazdy wam teraz sprzyjają, jak jeszcze nigdy! - zacznie wróżka.
- Uff... co za ulga... - odetchnie z przekąsem Kinga.
- A tak na teraz... To rodzinka się wam powiększy... Zjawi się ktoś nowy, nowy członek rodziny i będzie przez wszystkich kochany, choć nikt na niego nie czeka... - słysząc słowa Cyganki, Zduńska wpadnie w osłupienie. W pośpiechu zabierze swoją dłoń z rąk Cyganki i uda się w przeciwnym kierunku, jednak nie będzie mogła zapomnieć tego, co usłyszała od wróżki.
Patrz też: Koniec M jak miłość. Basia pożegna się z Pawłem w ostatnim 1594 odcinku. Córka Zduńskiego opuści go w najważniejszej chwili
Jeszcze w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed przerwą wakacyjną Zduńscy zauważą porzuconego i związanego psa. Od razu rusza mu na ratunek, jednak w tym momencie pojawi się jego właściciel, który stanowczo zabroni im się do niego zbliżyć. - Zostaw go, nie ruszaj. To mój kundel! Aczkolwiek Zduńscy tak ławo się nie poddadzą.
- To w takim razie od razu wzywam policję... Za znęcanie się nad zwierzętami jest odpowiedni paragraf - zagrozi mu Piotrek, aczkolwiek agresywny mężczyzna nic sobie nie zrobi z jego słów. - Mój pies, mogę z nim robić, co chcę i w dupie mam twoje paragrafy!
Wówczas w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami między mężczyznami dojdzie do bójki. Finalnie właściciel psa ucieknie, zostawiając swojego czworonoga na pastwę losu. Jednak Zduńscy zaopiekują się kundelkiem i wezmą go ze sobą do domu, z czego szczególnie ucieszy się Mikołaj, który nie będzie mógł wyjść z podziwu, dziękując rodzicom, że spełnili jego marzenie!
Zobacz również: Koniec M jak miłość. Mateusz przed samobójstwem wyśle do Barbary pożegnalną wiadomość w ostatnim 1594 odcinku! Nigdy go już nie znajdą
- Kupiliście mi psa? Dziękuję! - krzyknie zadowolony i od razu przytuli się do nowego członka rodziny.
- Nie, nie, zaraz, to nie tak... - powie Piotrek, który opowie Miśkowi o całej sytuacji. Syn nie będzie krył swojego zdumienia z postawy ojca i spróbuje przekonać go w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami, aby jego nowy czworonożny przyjaciel mógł z nimi pozostać na dłużej.
- Tato, jesteś moim bohaterem! Jak mu damy na imię? Będzie ze mną spał! - powie uradowany. - To nie zabawka, może zostać u nas tylko na chwilę... A co będzie, jeśli za kilka dni wam się znudzi? - zapyta Piotrek, próbując wybić synowi z głowy ten pomysł. Aczkolwiek Mikołaj, idąc śladem rodziców nie da się przekonać i w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami będzie walczył o to, żeby pies mógł z nimi zostać. - Tato, jak możesz? Nie masz serca?
- Tu nie o serce chodzi, synu, ale o odpowiedzialność... Nie uratujemy całego świata... - powie jak zawsze rozważny Piotrek.
Wtedy w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed wakacjami do rozmowy wtrąci się Marszałek (Emilian Kamiński), który stanie po stronie swojego przyszywanego wnuka. - Masz rację, nie uratujemy całego świata. Ale akurat jego uratować możemy. Przegłosowany i postawiony pod ścianą Zduński mimo niechęci, w końcu zgodzi się, aby pies z nimi został w ich rodzinie! Zadowolony Misiek w w ostatnim 1594 odcinku "M jak miłość" przed przerwą wakacyjną ochoczo przywita nowego członka rodziny, któremu nada na imię Saper!