"M jak miłość" odcinek 1365 - wtorek, 10.04.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Twórcy "M jak miłość" nie oszczędzają rodziny Mostowiaków. Najwidoczniej scenarzyści serialu wychodzą z założenia, że jak będą serwować widzom same tragiczne zwroty akcji, to przyciągną ich przed telewizory. Nic przecież tak bardzo nie skupia uwagi jak dramatyczne przeżycia, które można dzielić z uwielbianymi bohaterami z "M jak miłość".
Tylko w ostatnich kilku miesiącach na najsłynniejszą serialową rodzinę w Polsce spadł ogrom cierpienia. Zaczęło się od tego, że Ewa (Dominika Kluźniak) straciła dziecko Marka (Kacper Kuszewski). Mostowiakowie bardzo przeżyli poronienie. Tak cieszyli na myśl, że znów zostaną rodzicami. Później doszło do kolejnej tragedii.
Śmierć Tomka (Andrzej Młynarczyk), który zginął na służbie jak bohater we wrześniu 2017 roku, poruszła miliony widzów. Mostowiakowie nie zdążyli jeszcze otrząsnąć się z żałoby, a już przyszło im zmierzyć się z następną stratą. W listopadzie zmarł senior rodu - Lucjan Mostowiak (Witold Pyrkosz + 90 l.). W tym przypadku jednak śmierć podyktowana była koniecznością pożegnania zmarłego Witolda Pyrkosza.
Depresja Barbary (Teresa Lipowska) po stracie męża, aresztowanie Mateusza (Krystian Domagała), który wziął na siebie winę za zabójstwo Maćka Garlickiego (Kamil Mróz), zdrada Ali (Olga Frycz) i załamanie psychiczne Pawła. To tylko niektóre z poruszających wątków, wskazujących na to, że nad Mostowiakami chyba ciąży jakaś klątwa.
Miejmy nadzieję, że wypadek Pawła w 1365 odcinku "M jak miłość" na dłuższy czas zakończy serię tragedii w tej rodzinie. A widzowie zobaczą coś innego niż łzy głównych bohaterów.
Patrz: Samobójstwo Pawła w "M jak miłość". Zduński chciał się zabić! To nie był wypadek
Przeczytaj: Nowa Małgosia w M jak miłość. Aleksandra Gintrowska zamiast Joanny Koroniewskiej? - WIDEO
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
Zobacz: Sałatka cezar to doskonały pomysł na lunch lub kolację. Spróbuj tej sałatki w wersji Magdy Gessler:
