M jak miłość

Grała Anię w M jak miłość, ale 6 lat temu straciła rolę. Weronika Wachowska wyrosła na piękną 18-latkę - ZDJĘCIA

2023-07-07 21:43

Weronika Wachowska przez 4 lata była Anią Wojciechowską z "M jak miłość". Zanim w tej roli w 2017 roku zastąpiła ją Gabriela Świerczyńska, serialowa Ania przeżyła dramatyczne chwile. Córka Marty (Dominika Ostałowska) i nieżyjącego Norberta (śp. Mariusz Sabiniewicz), którą Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) uznał za własne dziecko, była świadkiem zabójstwa w lesie w Grabinie, przechodziła traumę po rozwodzie rodziców, aż wreszcie musiała wyjechać z matką za granicę. Obecnie 18-letnia była gwiazda "M jak miłość" zupełnie nie przypomina uroczej, wrażliwej dziewczynki, którą widzowie pamiętają z ekranu. Od odejścia Weroniki Wachowskiej z "M jak miłość" minęło już 6 lat, więc trudno rozpoznać w niej dawną Anię. Zobaczcie w naszej GALERII ZDJĘĆ jak piękną dziewczyną jest teraz Weronika Wachowska.

Tak się zmieniła druga Ania z "M jak miłość". Weronika Wachowska skończyła już 18 lat!

Ania z "M jak miłość" kiedyś miała twarz Weroniki Wachowskiej. Obecnie 18-letnia aktorka była drugą córką Marty i zmarłego Norberta. Zadebiutowała na ekranie w 2013 roku w 1005 odcinku "M jak miłość" kiedy z obsady odeszła jej poprzedniczka Julia Paćko. Produkcja zdecydowała zakończyć współpracę z Julią Paćko, bo umowa wówczas 7-letniej dziewczynki już wygasła. W roli Ani zatrudniono bardziej doświadczoną Weronikę Wachowską, która jednak wyglądem była znacznie mniej podobna do Marty i jej nieżyjącego męża.

Od kiedy 10 lat temu Weronika Wachowska pojawiła się w "M jak miłość" jako Ania stało się jasne, że wątek córki Marty i Andrzeja zostanie mocno rozbudowany. Tak też się stało. Dość szybko Budzyński został sam z Anią, bo Marta wyjechała do pracy za granicę i wtedy rozegrała się tragedia. Podczas podróży do Grabiny w odwiedziny do babci Barbary (Teresa Lipowska) Ania stała się świadkiem morderstwa w lesie. Przeżyła taką traumę, że zamknęła się w sobie, cierpiała na poważne zaburzenia i wyszła z tego tylko dzięki pomocy Andrzeja i nauczycielki plastyki, Pauliny Lipskiej (Maria Szafirska-Wieczorek). 

Zanim Weronika Wachowska odeszła z "M jak miłość" Ania mocno odczuła rozwód Marty i Andrzeja. Była blisko związana z przybranym ojcem, pokochała Budzyńskiego jak prawdziwego tatę, Norberta nawet nie pamiętała, więc ciężko jej było znieść rozłąkę rodziców, przeprowadzkę z matką za granicę. Andrzej też bardzo przeżył stratę córki, ale nie walczył o nią z Martą, bo uznał, że dobro dziewczynki jest najważniejsze.

Ostatni raz Weronika Wachowska zagrała Anię w 1289 odcinku "M jak miłość" w 2017 roku. Już wtedy jej bohaterka mieszkała z Martą w innym kraju, a z Andrzejem kontaktowała się tylko podczas rozmów na czacie. Po odejściu z "M jak miłość" kariera Wachowskiej nabrała większego tempa. Wystąpiła w hitowym filmie "Listy do M. 3", a później także "Listy do M. 4", zagrała też jedna z głównych ról w filmie "Miłość jest blisko", a wiosną 2023 roku oglądaliśmy ją w serialu Polsatu "Lulu", gdzie wcieliła się w postać Julki, córki głównej bohaterki Lulu (Anna Dereszowska).

Na początku stycznia Weronika Wachowska obchodziła w Nowym Jorku 18. urodziny. Na profilu Wachowskiej na Instagramie widzimy jak bardzo się zmieniła i wyrosła przez 6 lat serialowa Ania z "M jak miłość". Zdolna aktorka rzadko publikuje prywatne zdjęcia, ale jeśli już wygląda na nich naturalnie i dziewczęco. Nie przesadza z makijażem, nadal ma cudne piegi i charakterystyczne rude włosy.

Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze