"M jak miłość" odcinek 1626 - wtorek, 4.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Porwanie Poli w 1626 odcinku "M jak miłość" będzie miało ciąg dalszy, ale na pierwszy plan wysunie się wpadka produkcji związana z datą uprowadzenia córki Kamila, tragicznych wydarzeń, które rozegrały się w jego domu przy ulicy Deszczowej! A dowodem na pomyłkę jest to, co widzowie zobaczą i usłyszą na ekranie w 1626 odcinku "M jak miłość". Zacznie się od tego, że choć od porwania Poli upłyną dwa tygodnie, to nie będzie już śladu po letniej pogodzie. Wokół domu Kamila zapanuje jesienna aura, a Anita będzie ubrana tak, by walczyć z chłodem. Spadające liście, przeraźliwy ziąb jeszcze można by jakoś przeoczyć, ale nie wiadomość, którą dostanie Anita ze szpitala.
Nie przegap: Nowa czołówka M jak miłość od 1625 odcinka. Wycięli nie tylko aktorów, którzy odeszli - ZDJĘCIA
Dwa tygodnie po porwaniu Poli w 1626 odcinku "M jak miłość" powinna być już co najmniej połowa września, a tymczasem na telefonie Anity wyświetli się SMS od lekarza Olka Chodakowskiego (Maurycy Popiel) z kliniki ortopedii z prośbą, żeby natychmiast zgłosiła się do szpitala na badania."Anita, mam rezonans twojego barku. Przyjedź jak najszybciej do kliniki i weź ze sobą rzeczy na zmianę. Musimy zrobić dodatkowe badania".
W wiadomości do Anity będzie data środa, 1.09.2021, czyli zaledwie dwa dni po porwaniu! Najwidoczniej produkcja "M jak miłość" przeoczyła ten fakt i dlatego popełniła tak gigantyczną wpadkę. Skupiła się na tym, żeby podkreślić, że Kamil od wielu dni nie będzie miał żadnych wiadomości o porwanej córce. Coraz bardziej załamany Gryc po stracie Poli w 1626 odcinku "M jak miłość" zdąży już wrócić z Londynu, gdzie będzie szukał Weroniki w jej dawnym mieszkaniu. Będzie też w stałym kontakcie z policją, która jednak nie wpadnie na żaden ślad porwanej Poli.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1626: Anita w szpitalu załamie się kiedy pozna prawdę o kochanku Weroniki. Porywacz Poli będzie chciał ją zabić!
Śledczym w 1626 odcinku "M jak miłość" uda się jednak ustalić tożsamość porywacza, Bartosza Orzechowskiego (Michał Kruk). Kochanek Weroniki okaże się bezwzględnym bandytą, handlarzem narkotyków, który będzie miał na koncie odsiadkę w więzieniu za kradzieże i rozboje. Wpadka w 1626 odcinku "M jak miłość" z porwaniem Poli, datą wydarzeń rozgrywanych na ekranie nie będzie miała oczywiście większego wpływu na przebieg akcji. Zapewne tylko czujni widzowie z wnikliwym spojrzeniem zauważą, że nie zgadzają się daty, a kolejne miesiące i pory roku następują po sobie znacznie szybciej niż to widać w serialu.