Finał M jak miłość. Nie tak Mariusz wyobrażał sobie związek z Kasią. Wcale nie chciał z nią dziecka? - WIDEO, ZDJĘCIA

2025-05-06 22:13

Finał sezonu "M jak miłość" będzie trzymał w napięciu aż do ostatniej minuty 1871 odcinka! Do samego końca Kasia (Paulina Lasota) nie będzie wiedziała, czy jej kłamstwo z wynikami badań DNA się nie wyda i Mariusz (Mateusz Mosiewicz) uwierzy,że to on, a nie Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) jest ojcem jej dziecka. Nie będzie miała też pewności czy kochanek ucieszy się z ciąży i dziecka... Od samego początku związku Kasia i Mariusz byli nastawieni na zabawę, beztroską przyszłość bez zobowiązań. Czy oszukany Mariusz będzie chciał założyć z Kasią rodzinę? I co będzie dalej w nowym sezonie "M jak miłość"? Sprawdź, co już wiadomo.

Czy Mariusz w nowym sezonie "M jak miłość" odkryje, że Kasia wrobiła go w dziecko Jakuba?

"M jak miłość" w 1871 odcinku skończy się w takim momencie, że na pewno nie zabraknie emocji. Już po tym jak Kasia sfałszuje z pomocą dawnej znajomej sfałszuje wyniki testów na ojcostwo przekaże „dobrą nowinę” Mariuszowi. Przy okazji kłamiąc także na temat długości swojej ciąży. Powód? By ukochany ani przez chwilę nie miał wątpliwości, kto może być ojcem. Pokaże Mariuszowi test ciążowy, wspomni o tym, że to przełom pierwszego i drugiego miesiąca, ale Jakubowi nawet słowem nie wspomni o podrobionym wyniku badań DNA.

Jakub w finale sezonu "M jak miłość" przewidzi rozstanie Kasi i Mariusza?

To dlatego Karski w ostatnim 1871 odcinku "M jak miłość" przed przerwą wakacyjną wypowie prorocze słowa, że jeśli Kasia okłamie jego i Mariusza, to zniszczy ten związek. Zupełnie jakby przeczuwał do czego może być zdolna zdradziecka żona!

Finał sezonu M jak miłość. Tak się skończy ostatni odcinek!
Super Seriale SE Google News

- Kłamstwo jest jak toksyna. Zabija powoli... Nie zamierzam rozbijać ich związku. Chcę, żeby Kasia była szczęśliwa. Ale gdyby okłamywała siebie i Mariusza w takiej sprawie, ich związek i tak by się rozpadł...

Koniec sezonu "M jak miłość". Plany Mariusza i Kasi na przyszłość legną w gruzach!

Ofiarą Kasi w finale sezonu "M jak miłość" w 1871 odcinku będzie przede wszystkim Mariusz, któremu ta bez większego trudu wmówi, że zaszła z nim w ciążę. Obawiając się jednak reakcji kochanka, który snując plany na przyszłość nie uwzględniał w nich dziecka i założenia rodziny. Chciał podróżować z Kasią po świecie, czerpać z życia pełnymi garściami, a jako bogaty architekt ma pieniądze, by zrealizować wszystkie ich szalone marzenia.

Mateusz Mosiewicz w "Kulisach serialu M jak miłość" przypomniał, że właśnie takim podejściem do życia Mariusz zdobył Kasię, rozkochał ją w sobie po latach od pierwszego rozstania, gdy byli jeszcze w liceum.

- Mariusz nigdy wcześniej nie zbudował dłuższego związku. Od razu po studiach wyjechał za granicę. Teraz zdecydował się wrócić i dopiero, kiedy dostał jasny sygnał od losu, że Kasia jest obok, że ona też chce, to spowodowało, że zaczął poważnie pierwszy raz myśleć o związku. Miało być beztroskie życie, miała być zabawa, a okazuje się, że jest dziecko - powiedział Mosiewicz.

Na wieść o ciąży Kasi w finałowym 1871 odcinku "M jak miłość" Mariusz zareaguje inaczej niż ona się tego spodziewała. Ucieszy się, że będą mieli dziecko, że za kilka miesięcy urodzi się owoc ich miłości. Nie mając pojęcia o tym, że ojcem dziecka jest Jakub.

- Ja myślę, że on bardzo chciał dziecka. Myślę, że to jest to, co w nim wzbudza jeszcze większe uczucia względem Kasi. To jest ten moment, ta osoba, że wszystko się układa jak powinno. Mariusz w ogóle nie zakłada, że Kasia go może oszukiwać... - dodał Mosiewicz. 

Nowe odcinki "M jak miłość" wyjaśnią, czy Mariusz i Jakub odkryją kłamstwo Kasi

Dopiero nowe odcinki "M jak miłość" kolejnego 26 sezonu we wrześniu wyjaśnią, czy kłamstwo Kasi wyjdzie na jaw, czy Mariusz i Jakub odkryją prawdę, a może "ktoś" im doniesie, że zostali oszukani przez ukochaną kobietę.

Psychonawigacje
Dlaczego zdradzamy? | PSYCHONAWIGACJE