Przyczyna śmierci gwiazdy "Klanu". Na co umarła Agnieszka Kotulanka?
Uzależnienie od alkoholu kierowało śp. Agnieszką Kotulanką od wielu lat. To właśnie ta choroba spowodowała jej odejście z serialu "Klan", gdzie odgrywała kultową rolę Krystyny Lubicz przez prawie dwie dekady. Kiedy przestała przychodzić na plan, producenci serialu postanowili uśmiercić jej bohaterkę
Gwiazda zmarła 20 lutego 1018 roku w Warszawie. Jak donosi Fakt, tego dnia Agnieszka Kotulanka skarżyła się na fatalne samopoczucie. Tuż przed zgonem pod jej dom przyjechała karetka.
- Rozmawiała z rodziną przez telefon, ale mówiła, że pewnie czuje się źle przez ciśnienie i pogodę. Zbagatelizowała ból głowy, bo myślała, że jej szybko przejdzie. W przeszłości miała już takie sytuacje, bo była meteopatką. (...) - twierdzi informator tabloidu. W efekcie "niewinny" ból głowy okazał się śmiertelnym wylewem.
Marskość wątroby, o którą została posądzona śp. Kotulanka, nie była zatem bezpośrednim powodem jej tragicznej śmierci. Niemniej stwierdzenie, że to nie alkohol zabił aktorkę byłoby dużym uproszczeniem. Według 25 badań przeanalizowanych przez specjalistów Instytutu Karolinska w Sztokholmie oraz University of Cambridge, spożywanie różnych trunków, szczególnie długo i intensywnie, zwiększa ryzyko wylewu o ponad 1,6 %.
Zobacz: Cały "Klan" pożegnał Agnieszkę Kotulankę. Pogrzeb aktorki [ZDJĘCIA]
Przeczytaj: Pogrzeb Agnieszki Kotulanki. Jak gwiazdy "Klanu" żegnają aktorkę?
Nie przegap: Agnieszka Kotulanka w serialu "Klan". Za tę rolę kochali ją Polacy - kultowe sceny
Chcesz wiedzieć więcej o "Klanie"? Polub nas na Facebooku