Scenarzyści "Klanu" podążają z duchem czasu. Postanowili wykorzystać modę na tak zwane "ospa party", która przywędrowała do nas zza oceanu.
Zaproszenie na ospa party w domu jednego z przedszkolaków dostanie Zosia (Amelia Malesa), córeczka Agnieszki Lubicz (Paulina Holtz). Agnieszka będzie tym oburzona. Jako córka lekarza wie doskonale, że narażenie własnego dziecka na chorobę zakaźną, która może przebiegać z komplikacjami, jest po prostu groźne dla życia i zdrowia.
Na czym polega "ospa party"? Mamy zdrowych dzieci zabierają je na spotkanie z zarażonym już ospą wietrzną dzieckiem. Dzieci specjalnie mają zarazić się tą chorobą, by nie złapać tej jej w późniejszym wieku. Lekarze bowiem potwierdzają, że młodzież, ale przede wszystkim dorośli, znacznie poważniej przechodzą ospę wietrzną niż na przykład przedszkolaki.
Ale Agnieszka Lubicz z "Klanu" postanowi interweniować i nie wyśle Zosi na "ospa party". Zaprosi do przedszkola córeczki doktora Karola (Michał Kruk). Karol - uznany pediatra - opowie rodzicom, ze "ospa party" nie jest dobrym pomysłem. Za to zachęci ich do szczepień.