"Klan" odcinek 3006 - piątek, 28.10.2016, o godz. 18 w TVP1
Po powrocie ze szpitala Bożenka będzie trząść się nad małą Alą i stwierdzi, że tylko ona może się nią zajmować. Świeżo upieczona mama będzie w 3006 odcinku serialu "Klan" nadopiekuńczo dbac o to, aby nic, nwet najmniejsza krzywda, nie stała się jej córeczce.
Zobacz: Klan. Doktor Lubicz chodzi do wróżki
Miłosz w 3006 odcinku serialu "Klan" zbuntuje się przeciwko nakazom i zakazom Bożenki. Oznajmi swojej żonie, że nie dość, że ma takie same prawa do córki, to jeszcze chce się zajmować Alą na równi z nią i pragnie podzielić się obowiązkami. Powie jej, że nie musi go oszczędzać. Bożenka uspokoi męża i powie, że nic złego w nocy się nie wydarzyło.
- To dlaczego jesteś taka niewyspana? - spyta żonę. Okaże się, że kobieta nie spała całą noc! Spytana o powód odpowie, że to dlatego, że bała się śmierci łóżeczkowej i cały czas obserwowała śpiącą dziewczynkę. Niewyspana Bożenka obawiała się również, że ją przygniecie. Chociaż Ala ma własne łóżeczko, to żona Miłosza uważa, że dziecko powinno być jak najwięcej przy matce. Jest "genetycznie przystosowana" do zajmowania się małą. Bożenka na koniec obieca mężowi, że coś dla niego znajdzie, ale są marne szanse, że do tego dojdzie...
Przeczytaj: Klan. Agnieszka Kaczorowska o odejściu z Klanu. Rzuci rolę Bożenki?
Bożenka pomimo wszystko w 3006 odcinku serialu "Klan" nie pozwoli mężowi zajmować się małą. Czy Miłosz pomimo to postawi na swoim i będzie mógł zająć się swoją córeczką? Przekonamy się w nadchodzących odcinkach serialu "Klan".
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!