Jacek podejrzewa, że zły nastrój partnerki spowodowany jest dzisiejszą wizytą Gabrieli. Podczas rozmowy na komunikatorze Ola zdradza Agnieszce, że strasznie bolą ją piersi. Siostra nalega, by zgłosiła to swojemu lekarzowi. Okazuje się, że młoda matka ma stan zapalny, więc Filipek będzie jadł sztuczne mieszanki.
Bolek dziękuje Pawłowi za udział w festynie w Woli Tureckiej. Miejscowi urzędnicy zgodzili się na reaktywowanie drużyny futbolowej. Koziełło odwiedza Witolda i przeprowadza z nim rozmowę jako kurator.