Paweł tłumaczy Widze, że przekazanie ważnych dokumentów Danielowi nie jest dobrym pomysłem. Odmawia młodemu mężczyźnie, twierdząc, że musi mieć zgodę Doroty. Daniel twierdzi, że od pół roku nie ma z nią kontaktu. Bolek poleca Darkowi dobrego adwokata.
Prawnik tłumaczy mężczyźnie, że musi udowodnić, iż Czesia nie jest dobrą opiekunką, jeśli chce ją pozbawić praw do opieki nad córką. Darek ma nagrać na dyktafon awanturę z żoną. Okazuje się to trudne. Grażyna z Bolkiem jadą do notariusza, by zatwierdzić kupno działki. Decyzja żony dziwi Leopolda.