Grażyna chwali się koleżance z pracy wspólnym wyjazdem z mężem do spa. Kasia po powrocie z obozu nie może przestać mówić o instruktorze jazdy na desce snowboardowej, Tomku.
Czesia w czasie joggingu zagląda na moment do herbaciarni. Później radzi Darkowi, by zamiast uczyć się z pomocą dziwnych urządzeń, umówił się na rozmowę z native speakerem. Bożena odbiera telefon w sprawie castingu do filmu. Razem z Ulą jedzie na miejsce. Wieczorem Miłosz chwali się żonie, że być może będzie pracował jako asystent operatora przy serialu. Humor psuje mu informacja od żony o angażu do roli.