Teresa sugeruje Feliksowi, by na razie do niej nie przyjeżdżał, dopóki nie skończy się jej sprawa rozwodowa. Mariusz, Leszek i inni taksówkarze próbują zgłosić szefom korporacji problem z nieuczciwym działaniem konkurencji. Nikt jednak nie traktuje ich poważnie.
Małgosia wybiera się na spotkanie swojej grupy. Zręcznie wykręca się od kolejnych pytań Beaty. Paweł i Barbara czekają przed salą treningową na swoje dzieci. Niespodziewanie wybiega z niej trener, który wzywa pogotowie ratunkowe. Na sali leży półprzytomny Pedro.