Rysiek (Piotr Cyrwus, 51 l.) odszedł, ale życie bohaterów serialu toczy się dalej. Akcja "Klanu" nabiera rumieńców. Marta (Edyta Herbuś) to kobieta, która po trupach idzie do celu, a mężczyzn traktuje jak marionetki.
Uwodzi ich, jest dla nich miła, ale tylko dla własnych niecnych korzyści. Najpierw zagięła parol na Miłosza Kazunia (Konrad Darocha, 25 l. ), który przecież był z Bożenką (Agnieszka Kaczorowska, 20 l.), córką Ryśka. Kiedy go już zdobyła, zaczęła rozglądać się za kolejną zdobyczą.
Ofiarą jej intrygi padnie działacz sportowy Igor Rutka (Zbigniew Suszyński, 51 l.). Jej wybór nie jest jednak przypadkowy. To jeden ze sponsorów przygotowywanego przez nią przedstawienia. Chce od niego wyciągnąć jeszcze więcej pieniędzy. Zaciąga więc mężczyznę do łóżka.
- Byłeś świetny... - mami Rutkę Marta, gdy już jest po wszystkim. Ale Igor chce po prostu już sobie pójść. - Z nikim nie było mi tak dobrze... - ciągnie dalej Marta, trzepocząc rzęsami.
Jednak przynosi to trochę inny efekt. - Porównujesz mnie z tym smarkaczem? - irytuje się mężczyzna, który nie chce być porównywany z Miłoszem.
Czy Marcie uda się wyciągnąć więcej pieniędzy i jak skończy się ten romans? Zobaczymy już wkrótce.
