- Za rolą Beaty nie tęsknię. Jest to dla mnie już zamknięty rozdział. Tęsknię jedynie za ludźmi z ekipy, z którymi się naprawdę zżyłam – wyznaje w rozmowie z "Faktem" Dorota Naruszewicz (41 l.). Aktorka przyznaje, że miała propozycje powrotu ro roli Beaty Boreckiej, ale je odrzuciła.
Aktorka wyznała w rozmowie z dziennikiem, że furtka powrotu jest wciąż otwarta. Oczywiście, o tyle, że scenarzyści nie uśmiercili Beaty. Jednak na tyle skomplikowali sytuację rodziny Boreckich, że ten powrót jest wręcz niemożliwy.
Patrz też: Klan: Mąż Kingi to SEKSOHOLIK!
Przypomnijmy: Jacek Borecki (Tomasz Bednarek, 42 l.) zakochał się ze wzajemnością w młodszej od siebie Agacie (Maria Niklińska, 28 l.). Jednak dzieci Jacka i zaginionej Beaty nie akceptują potencjalnej macochy.
Patrz też: Olga Serebryakova umiera JEDNOCZEŚNIE w M jak miłość i w Na dobre i na złe ZDJĘCIA
Do tego stopnia, że prawdopodobnie to dziadkowie Chojniccy przejmą opiekę nad wnukami. Dzięki temu wątek stał się naprawdę interesujący i z pewnością najbardziej elektryzuje fanów "Klanu". Dzięki zniknięciu Beaty i wprowadzeniu wątku seksoholizmu męża Kingi (Katarzyna Tlałka, 41 l.) serial ogląda nawet 3 mln widzów (dane za Nielsen Audience Measurement). Zaś sama aktorka gra na razie tylko w teatrze.
