"Stulecie Winnych" 3 sezon, odcinek 32 - poniedziałek 5.04.2021, godz. 20.15
W 32 odcinku "Stulecia Winnych" rozpocznie się wielki proces Kazimierza, oskarżonego przez bezpiekę o najcięższe zbrodnie. O sprawie będą pisać wszystkie gazety i będą relacje na gorąco w telewizji. Michał będzie żył procesem byłego męża Ani w poczuci, że nareszcie drania dosięgła sprawiedliwość. Ale Ania będzie zupełnie innego zdania...
Ania w 32 odcinku "Stulecia Winnych", dręczona niepokojem, że dzieje się prawdziwa krzywda, w tajemnicy przed Michałem uda się nawet do sądu, aby wypytywać o dalsze losy byłego męża. Czy będzie chciała przemówić w jego obronie?
- Przepraszam, czy zapadł wyrok? - zapyta Winna na korytarzu sądowym adwokata Kazimierza.
- Nie. A kim pani jest, że to panią interesuje?
- Jestem, byłam żoną oskarżonego...
- Oskarżenie ma bardzo słabe dowody, wyłącznie poszlakowe. Wyraźnie widać, że ktoś na siłę chce znaleźć winnego.
- A czy grozi mu kara śmierci? - zapyta z niepokojem Ania.
- Mam pewien pomysł na tę obronę. proszę być dobrej myśli - spróbuje uspokoić ją prawnik.
Czytaj też: Koniec BrzydUli 2. Znika z anteny TVN7 na długi czas! Nie pokażą jak się skończy wątek kryzysu Uli i Marka
W domu Ania będzie oglądać relacje z sądu u boku Michała. I w tym momencie 32 odcinka "Stulecia Winnych" zdecyduje się powiedzieć mężowi prawdę o swoim zaangażowaniu w sprawę Kazimierza. Michał będzie w szoku!
- To prawda, mówił mi, że mają tylko poszlaki... - zacznie Ania.
- A skąd ty to wiesz? Rozmawiałaś z nim?
- Musiałam... Ja nie wiem czemu, ale musiałam tam pójść. On mówił do mnie, że tego nie zrobił - Ania będzie autentycznie przekonana o niewinności Tarasiewicza vel Wolskiego.
- Ja myślałem, że on ma obsesje na twoim punkcie! Ale widzę, że ty również na jego! - odpowie oburzony Michał i demonstracyjnie odsunie się od żony.
Czy Ania, przekonana w 32 odcinku "Stulecia Winnych", że jej prześladowcy dzieje się krzywda, zaangażuje się w jego sprawę do końca? Czy będzie zeznawać na procesie w jego obronie? Zobaczymy, ale Michał raczej nigdy nie zrozumie jej zaangażowania w sprawy Kazimierza i nie wybaczy jej tego, uznając że go zdradziła.