Miłość i nadzieja, odcinek 304: Cavidan przyłapana na kradzieży! Ogołoci rezydencję Kuzeya - ZDJĘCIA

2025-10-14 20:36

W 304 odcinku tureckiego serialu „Miłość i nadzieja” w rezydencji Kuzeya zapanuje prawdziwy chaos. Z domu znikną kosztowności, biżuteria, złoto i srebra, a wszelkie tropy będą prowadzić do... Cavidan! Gdy prawnik i pozostali domownicy odkryją, że skarby mogły zostać wyniesione przez kogoś z wewnątrz, natychmiast ruszą do sypialni teściowej Kuzeya, by wyjaśnić sprawę. To, co zobaczą, wprawi ich w osłupienie.

"Miłość i nadzieja" odcinek 304 - środa, 15.10.2025, o godz. 17.20 w TVP2

Po zamieszaniu w rezydencji, w którym okaże się, że zniknęły wielkie kosztowności i biżuteria, Kuzey ruszy po schodach na górę, a za nim podąży reszta domowników. W końcu wejdą do pokoju Cavidan. Kobieta będzie leżeć w łóżku, odwrócona plecami, przykryta kołdrą. Będzie wyglądać, jakby spała, choć jej nierówne oddechy zdradzą, że czujnie nasłuchuje. Kuzey zapuka w ramę łóżka i obudzi matkę Bahar. Ta się ocknie. 

Kobieta odwróci się powoli i przetrze oczy, udając zaspanie. - Co się dzieje? Czy to coś z Hulyą? — zapyta, jakby nie wiedziała, o co chodzi. - Nie, Hulya jest bezpieczna. Ale muszę zapytać — wychodziłaś wczoraj, kiedy nas nie było?

- Nie… — odpowie spokojnie, choć nerwowo poprawi kołdrę. — Dlaczego pytasz?

- Bo srebro Hulyi i złoto pani Naciye zniknęły — wtrąci Yildiz. — Zastanawiamy się, czy nie padliśmy ofiarą złodzieja. Może wiesz, gdzie to wszystko się podziało? Na te słowa Bahar natychmiast stanie w obronie matki.

Uważaj, co mówisz! Nie pozwolę ci rzucać takich oskarżeń!

- Powiedziałam tylko, co się stało.

- Dobrze wiem, co miałaś na myśli! — Bahar wybuchnie i rzuci się na pokojówkę, ale Kuzey w porę ją odciągnie.

W tym momencie Sila zauważy kawałek materiału wystający z drzwi szafy.

- Co to takiego? — zapyta i jednym ruchem rozsunie drzwi, odkrywając dwa ciężkie, materiałowe worki.

Kuzey unieśmie je i wysypie zawartość na łóżko: złoto, srebra, kosztowności. Wszyscy wstrzymają oddech. Ich spojrzenia natychmiast zwrócą się ku Cavidan.

To są… To… — kobieta zająknie się, nie znajdując słów.

Wszystkie wartościowe rzeczy z domu są tutaj! — powie Naciye z przerażeniem. - Na Boga, Cavidan, co to ma znaczyć?!

- Moja mama nie jest złodziejką! — krzyknie Bahar. — Jak możecie ją tak upokarzać?!

- Bahar, dosyć! — uciszy ją Kuzey.

— Nie! Jeśli tak uważacie, wezwijcie policję! Niech przyjadą i aresztują moją mamę! — Bahar będzie wrzeszczeć z rozpaczą, ale prawnik zignoruje jej histerię i zwróci się do teściowej:

— Pani Cavidan… musisz to wyjaśnić.

Yildiz spojrzy na nią z ironicznym uśmiechem. - Istnieje jakieś wytłumaczenie, prawda?

- Ja… ja zebrałam to wszystko i schowałam — powie w końcu kobieta, unosząc brodę.

- Schowałaś? Dlaczego? — zapyta chłodno Kuzey.

Bo chciałam dołączyć do was w szpitalu. Nie było wiadomo, jak długo tam zostaniemy, a mówi się, że w okolicy grasuje złodziej. Pomyślałam, że najlepiej będzie zabezpieczyć wszystkie kosztowności. — Jej głos zadrży, ale zaraz nabrał tonu wyrzutu. — Myślicie, że chciałam to ukraść?!

Zrzuci z siebie kołdrę i wstanie naprzeciwko Kuzeya, patrząc mu prosto w oczy.

Pomijam wszystkich innych, ale jeśli ty też, Kuzeyu, tak pomyślałeś, to złamałeś mi serce. Zięć powinien być jak syn, zawsze bronić swojej teściowej. - Ty też się wstydź, Naciye! — doda z oburzeniem. - Naprawdę myślałaś, że schylę się po te kilka groszy? Dlaczego nie stanęłaś po mojej stronie?!

- Ja… ja tylko… — Naciye spuści wzrok.

- Dosyć! — krzyknie Bahar, odwracając się do wszystkich. — Proszę, wyjdźcie. Chcę zostać z mamą i porozmawiać z nią na osobności.

Mellina
Anna Szymańczyk: Do scen intymnych ćwiczyliśmy w dresach. MELLINA – Meller
Pętla dopaminowa