Łowcy odnajdują Wandę ukrywającą się w domu siostry. Wanda twierdzi, że porwała dziecko, bo chciała je ratować. Nakryła męża na przeglądaniu materiałów pedofilskich – wtedy zabrała synka i uciekła.
Robert kontaktuje się prywatnie z Brunonem – zostało znalezione ciało nastolatka, jest podejrzenie, że to zaginiony brat Jagny. Robert waha się, czy powiedzieć Jagnie – to ją zniszczy. Ustalają, że muszą poczekać na badanie DNA.
Łowcy z pomocą Takahiro Harady z Interpoli ustalają, że mąż Wandy, Kamil (40), przyjechał do Polski, ale od czasu przyjazdu ślad po nim zaginął. Pojawia się jednak nowy trop – tuż po zdarzeniu w okolicy samochód nie zatrzymał się do rutynowej kontroli. Policjanci docierają do właścicielki auta, Izy. Iza mętnie tłumaczy się, auto zostało skradzione, ale Łowcy podejrzewają, że kogoś kryje. Okazuje się, że Iza kontaktuje się z podejrzanym mężczyzną, poszukiwanym przez Interpol. Czy sprawa ma jakiś związek z ojcem porwanego dziecka? Czy uda się odnaleźć chłopca, zanim stanie mu się krzywda?
Jagna zauważa, że Brunon coś przed nią ukrywa, podsłuchuje jego rozmowę z Robertem. Brunon mówi jej o zwłokach, Jagna jest wściekła, że nic jej nie powiedział i przerażona, że martwy nastolatek to może być jej brat. Brunon oferuje jej swoją pomoc – wspólnie pojadą do Trójmiasta i będzie jej towarzyszył przy identyfikacji zwłok.