Co więcej, śledztwo ujawniło, że spędził tam z ciałami dziesięć dni. Ojciec mężczyzny zwołuje konferencję prasową, by odciąć się od potomka przed kamerami. Prosi również dziennikarzy o niewiązanie tej sprawy z jego firmą. Jednocześnie zmusza Żelaznego, żeby powierzył tę sprawę Joannie Chyłce.
Wkrótce prawniczka spotyka się z klientem. Wypytuje go o wydarzenia, do których doszło feralnej nocy. Niestety, Langer Junior milczy. Postawy oskarżonego nie zmienia nawet informacja o grożącym mu dożywociu.
Kordian otrzymuje podwyżkę, dzięki czemu może wynająć lepsze mieszkanie. Jednak w zamian za ten zastrzyk gotówki, Żelazny oczekuje, że zacznie donosić na patronkę. Kormak przez przypadek słyszy, o czym rozmawiają mężczyźni.