"BrzydUla" 2 sezon, odcinek 152 - czwartek, 20.05.2021, o godz. 20.00 w TVN7
Ula w "BrzydUla 2" w ogóle nie chciała słyszeć o nowym mieszkaniu Marka. Nie rozumie ruchów męża, który sam już chyba nie wie czego chce. Niby wynajął swoje lokum, ale nadal dużo przebywał w rodzinnym domu. Trudno mu było nawet porządnie się spakować i wynieść! W końcu w 152 odcinku "BrzydUla 2" Ula będzie zmuszona pojawić się w nowym mieszkaniu Marka, żeby podać mu strój Kubu (Jakub Rutkowski) na zajęcia Aikido. Zauważy jednak, że mąż ma chyba problem ze sobą, bo wszędzie w mieszkaniu będą walały się butelki po piwach, opakowania po pizzy, a bałagan będzie nieziemski!
Ula przerazi się, bo zauważy, że Marek pije, a będzie miał wsiąść w samochód i odebrać dzieci...
- Jak nie możesz jechać, to... - zacznie Ula patrząc się na butelki z piwem.
- Ula, mogę. Obiecałem, więc będę na Aikido i do Alki też podskoczę - powie Marek.
Przeczytaj: Koniec M jak miłość. Mateusz zabije się po zdradzie Lilki w ostatnim 1594 odcinku? Skoczy do rzeki w Grabinie, a Barbara będzie umierała ze strachu - WIDEO
W "BrzydUla 2" Ula od razu zauważy, że Marek jest mocno zażenowany tym, że żona przyłapała go w takiej sytuacji.
- A nie piłeś? - dopyta się Dobrzańska, która nie będzie chciała pozwolić na to, by mąż pod wpływem alkoholu wsiadał w auto i jechał po dzieci.
- Wiesz co, Seba wpadł i opijaliśmy mieszkanie - zacznie się tłumaczyć Marek w "BrzydUla 2".
- Czyli jednak piłeś... - zauważy Ula, ale Marek zacznie się tłumaczyć, że to było wczoraj i jest w stanie prowadzić.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1593: Argasiński wynajmie Marcina, żeby dopaść Łukasza! Uzna dziecko kochanka Patrycji za swoje
Nie da się ukryć, że Marek w BrzydUla 2" nie wypadnie najlepiej. Ula będzie wiedziała, że jak zaczął mieszkać sam, liczy się piwko i koledzy. Nie pochwali zachowania męża, ale też nie zrobi wielkiej afery. Dobrzański sam spostrzeże, że nie wypadł najlepiej w oczach Uli. Zacznie w popłochu sprzątać brudy ze stołu i udawać, że sytuacja jest normalna. Prawda jednak będzie taka, że przed przyjściem Uli, Sebastian (Łukasz Garlicki) faktycznie będzie popijał z rana piwko. Marek jednak okaże się odpowiedzialny i zachowa trzeźwość, by jechać po dzieci.