"BrzydUla" 2 sezon, odcinek 114 - poniedziałek, 29.03.2021, o godz. 20.00 w TVN7
W 114 odcinku "BrzydUli" Ula i Marek pójdą na terapię do psychologa. Wszystko po to, by dowiedzieć się jak powiadomić dzieci, Julkę (Maria Włodkowska) i Kubę (Jakub Rutkowski), że się rozstają, że ich rozwód jest nieunikniony. To będzie wyjątkowo trudne dla Uli, która nadal nie do po sobie poznać jak bardzo cierpi. Nie zaprotestuje kiedy Marek konkretnie, bez cienia emocji, będzie ustalał warunki ich rozstania. Tak, by dzieci ucierpiały najmniej na rozpadzie ich rodziny. Nie dość, że w 114 odcinku "BrzydUli" Ula będzie unikała szczerych rozmów z Markiem, to jeszcze zacznie go unikać jeszcze bardziej. Postanowi być jak najdalej od ukochanego, by jakoś znieść tą dramatyczną sytuację.
Patrz też: BrzydUla 2, odcinek 125: Koszmarna awantura Uli i Marka wszystko między nimi zmieni. Puszczą mu nerwy i wykrzyczy jej co leży na sercu - ZDJĘCIA
Przełomową chwilą w 114 odcinku "BrzydUli" będzie spotkanie z psychologiem. Podczas rozmowy z Dobrzańskimi terapeutka popełni gafę. Bo zapyta Marka dlaczego czuje dyskomfort podczas terapii i z czego ta niewygoda wynika.- Wzięliśmy ślub, mamy dzieci, mamy życie, a pani mnie pyta czy byłem szczęśliwy ze swoją żoną?! Oczywiście, że byłem szczęśliwy - krzyknie wzburzony.
Ale skłóceni małżonkowie w 114 odcinku "BrzydUli" usłyszą tak intymne pytania, czy to praca, gdzie się poznali, okazała się źródłem napięcia w ich związku. Dostaną też zadanie, by napisali co w sobie lubią. Marek zaprotestuje, bo uzna, że nie ma sensu tego dłużej ciągnąć. - Proszę państwa o jedną rzecz - proszę napisać na kartce co teraz czujecie, co chcielibyście zmienić, co was nurtuje... Oboje napiszą, że nie wiedzą o co chodzi terapeutce i nie mają pojęcia jak ma im to pomóc powiedzieć dzieciom o rozwodzie!
Mimo wszystko Uli w 114 odcinku "BrzydUli" będzie coraz trudniej zmierzyć się ze świadomością, że Marek nigdy jej nie wybaczy zdrady, że nigdy już nie będzie między nimi jak dawniej. A do tego na ich rozstaniu najbardziej ucierpią dzieci, których świat runie jak domek z kart. W tej dramatycznej sytuacji Dobrzańscy będą musieli razem ratować Julkę i Kubę.
Dopiero po powrocie do domu w 114 odcinku "BrzydUli" Ula i Marek zaczną analizować wszystko, co usłyszeli od terapeutki. Nagle emocje wezmą górę. Bo Ula nie wytrzyma dłużej udawania, że tak łatwo zgadza się na rozstanie, że zwyczajnie pozwoli mu odejść. Wystarczy jeden impuls i zacznie płakać przy ukochanym. Co zrobi Marek w 114 odcinku "BrzydUli"? Spojrzy na żonę w taki sposób, jakby chciał wszystko odwołać, jakby żałował tego, jak bardzo ją skrzywdził decyzją o rozwodzie. - Ula proszę cię, Ula nie płacz... - powie drżącym głosem.
Sprawdź też: BrzydUla 2, odcinek 122: Dzieci Uli i Marka zaginą. Tragedia znów połączy Dobrzańskich, ale przeszkodzi im Artur - ZDJĘCIA
Pod wpływem chwili w 114 odcinku "BrzydUli" Marek pierwszy raz od dawna przytuli Ulę. Małżonkowie padną sobie w ramiona. Reakcja Marka zupełnie zaskoczy jego żonę. Robiła wszystko, by nie dać po sobie poznać jak cierpi. Ale widocznie Dobrzański musiał to zobaczyć, by zrozumieć jak wielki błąd popełnia. Ula i Marek w 114 odcinku "BrzydUli" znów będą razem i się pogodzą. Jednak ich szczęście nie potrwa długo.