"BrzydUla" 2 sezon, odcinek 112 - czwartek, 25.03.2021, o godz. 20.00 w TVN7
W 112 odcinku "BrzydUla 2" Ula i Marek porozmawiają ze sobą pierwszy raz od dłuższej nieobecności kobiety, spowodowanej wakacjami w Grecji. Dobrzańska wróci stamtąd kompletnie odmieniona, co nie umknie uwadze męża. Niestety jej urok nie zadziała jeśli chodzi o zmianę decyzji w sprawie rozwodu. W "BrzydUla 2" Dobrzańscy zasiądą w siedzibie F&D i przeprowadzą prawdopodobnie jedną z najgorszych rozmów w życiu.
- Poprosiłem Fica, żeby przygotował pozew - powie wprost Marek.
- Już jeden raz napisałeś... - skwituje Ula.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1577: Kamil na dnie przez Anitę!? Ciocia Poli sprowadzi na niego wielkie kłopoty
W 112 odcinku "BrzydUla 2" między małżonkami będzie panować mocno napięta atmosfera.
- Tak, ale z innych powodów - odpowie żonie Dobrzański na jej zarzut o pozew, który kiedyś znalazła w jego gabinecie.
- Ale ja o tym nie wiedziałam - podkreśli kobieta.
- To jest wstępna wersja - Marek poda żonie pozew. - Jeśli są jakieś akapity, które ci nie pasują, to...
- Żaden zapis mi nie pasuje, ani jeden - pomyśli Dobrzańska.
- Możemy rozmawiać. Tak czy siak, uważam, że należy zacząć od psychologa. Za dużo między nami było dobrego
- Dobrego nigdy za dużo
- Wiem, no ale wiesz, nie będziemy się kłócić, uważam, że powinniśmy załatwić to na zimno, przy pomocy psychologa i dla dobra dzieci
- Jest wystarczająco zimno...
Przeczytam: M jak miłość, odcinek 1577: Chore zagrania matki Poli. Tak Weronika załatwi Kamila i zrobi z Anity psychopatkę - WIDEO
Ula w "BrzydUla 2" nie wytrzyma z nadmiaru emocji. Bardzo kocha męża, ale on będzie nieugięty i doprowadzi ją do łez.
- To jest po prostu straszne i okrutne, szczególnie dla nich. Dlatego powinniśmy o tym normalnie rozmawiać, jak o zwyczajnych rzeczach. Ja tak uważam - powie Marek myśląc o dzieciach i całej, trudnej sytuacji.
- Zwykły, normalny rozwód. Najzwyklejsze na świecie rozstanie, amen - pomyśli Ula
- Ja wiem, że też zawiniłem, przepraszam
- Ja też przepraszam
- Najwidoczniej tak musi być. (...) Nie jestem w stanie inaczej. Nie chcę źle, ale chyba nie umiem już dobrze. Nie chcę orzekania o winie, chcę, żebyśmy się spokojnie dogadali, zawsze będziemy rodziną, dlatego musimy się przygotować i przejść przez to razem - podsumuje Marek w "BrzydUla 2".