Barwy szczęścia, odcinek 3254: Niezadowolona Józefina nagle zwróci się przeciwko Celinie! Oskarży ją o kradzież! 

2025-11-04 10:20

W 3254 odcinku „Barw szczęścia” Józefina (Elżbieta Jarosik) nagle straci cierpliwość i zwróci się przeciwko Celinie (Orina Krajewska). Seniorka dowie się, że jej skradziona biżuteria trafi do policji, zamiast wrócić do niej, i wprost oskarży detektywkę o "kradzież". Najpierw tak chciała pomocy, ale nie o to jej chodziło. Humorki Rawiczowej wyjdą na jaw w 3254 odcinku "Barw szczęścia" i się zacznie! Nie zostawi na Celinie suchej nitki.

„Barwy szczęścia" odcinek 3254 - wtorek, 11.11.2025, o godz. 20.05 w TVP2

Józefina od dawna zmaga się z problemami finansowymi. Już w 3251 odcinku „Barw szczęścia” aresztowanie oszusta Andrzeja (Leon Charewicz) nie będzie oznaczało, że odzyska wszystkie stracone pieniądze. Bank nie odpuściłby jej spłaty kolejnej raty kredytu na 5 milionów złotych za rodowy pałacyk, który oszust zdążył sprzedać. Seniorka postanowiła wykorzystać rodzinną stadninę i hodowlę rasowych koni czempionów na międzynarodowych wystawach, by zacząć spłacać długi. Wpadła też na pomysł szkółki jeździeckiej dla dzieci i młodzieży, chcąc w ten sposób zbudować stałe źródło dochodu. To jednak nie koniec.

Celina nowym wrogiem Rawiczowej?!

Józefina wiązała też wielkie nadzieje z Celiną, licząc, że dzięki jej pomocy odzyska cenne obrazy, które wcześniej ukradł Zastoja. W 3254 odcinku „Barw szczęścia” wszystko jednak zmieni się diametralnie, bo policja zarekwiruje biżuterię Rawiczowej, o co seniorka się wścieknie. Podczas spotkania z Celiną, które zaaranżuje Cezary (Marcel Opaliński), kobieta nie przebierze w słowach:

Liczyłam na to, że odzyska pani moją własność, a nie przekaże ją policji. Ta biżuteria miała wrócić do mnie! Równie dobrze mogła mi ją pani sama ukraść! - cytuje portal światseriali.interia.pl słowa Józefiny. Celinie nie pozostanie nic innego, jak tłumaczyć.

Wywiązałam się z naszej umowy. Sikora jest w areszcie, a biżuteria to dowód w sprawie. Policja i tak by ją zarekwirowała – powie, próbując załagodzić konflikt. Jednak słowa detektywki nie przekonają Rawiczowej, która wyrazi swoje rozgoryczenie.

Ta biżuteria to moje być albo nie być! – powie, dodając, że klejnoty miały jej pomóc w spłacie długów i utrzymaniu stadniny.

Niezadowolona Józefina rozkręci aferę

W 3254 odcinku „Barw szczęścia” fani zobaczą kolejny humorek i wybuch matki Cezarego. Znów nie będzie zadowolona z przebiegu sytuacji. Będzie miała nadzieję, że jakoś odzyska biżuterię, by sprzedać ją i wyjść chociaż z części długów. Nie daruje Celinie, że oddała klejnoty w ręce policji. Józefina, zdeterminowana i obrażona, będzie gotowa postawić wszystko na szali, pokazując, że w walce o własność i przyszłość stadniny nie cofnie się przed niczym. 

Barwy szczęścia. Weronika zostawi Modrzyckiego? Życie Oli zagrożone po operacji