Co się stanie z Natalią w nowym sezonie "Barw szczęścia" po odejściu Marii Dejmek z obsady serialu?
Pożegnanie Natalii z "Barw szczęścia" w nowych odcinkach po wakacjach nastąpi dopiero późną jesienią. Jednak już wiadomo co się stanie z postacią Marii Dejmek, która na co najmniej kilka miesięcy robi sobie przerwę w pracy. Natalia wyjedzie z Polski z ukochanym Cezarym (Marcel Opaliński) i córką Leą (Lena Sobota)! Oczywiście nie na zawsze, bo Dejmek po urodzeniu drugiego dziecka, córki, której da na imię Zosia, planuje dłuższy urlop macierzyński, ale nie zamierza zupełnie rezygnować z kariery. Ciężarna 35-letnia aktorka z "Barw szczęścia" chce jednak w najbliższym czasie skupić się na sobie, rodzinie, synku Guciu, który już nie może się doczekać narodzin siostry.
"Wczoraj był mój ostatni dzień zdjęciowy na planie @barwyszczescia.official . Udaje się na zasłużony urlop macierzyński🤰Będę odpoczywać na leżaku w ogrodzie, obłożę się książkami i serialami. Będę jeść kilogramy czereśni i borówek. Będę w pełni obecna dla moich dzieci. Nie bójcie się, jak tylko Zosia👶🍼pojawi się na świecie i troszkę podrośnie wracam na plan" - napisała Maria Dejmek w specjalnym pożegnaniu z "Barwami szczęścia" na swoim profilu na Instagramie.
Natalia odejdzie z "Barw szczęścia" najwcześniej pod koniec tego roku. Odcinki serialu kręcone są bowiem ze sporym, bo nawet 4-miesięcznym wyprzedzeniem, więc teraz nagrane sceny zobaczymy w telewizji dopiero jak na dobre ruszy i rozkręci się nowy sezon "Barw szczęścia". Kilka dni temu Maria Dejmek z innymi aktorami wzięła udział w realizacji nowej czołówki "Barw szczęścia". Serialowa Natalia pojawi się w niej z Cezarym, a to tylko potwierdza, że nie ma żadnego ryzyka, że związek tej pary się rozpadnie.