Barwy szczęścia po wakacjach. Kasia nie pochowa Stefana w nowym sezonie! Ciało ojca zostanie na zawsze w Norwegii? - ZDJĘCIA

Pogrzeb Stefana Górki w "Barwach szczęścia" po wakacjach 

Szokujące wiadomości dotrą do Kasi jeszcze w ostatnim, 2825 odcinku "Barw szczęścia" przed przerwą wakacyjną. To właśnie wtedy Górka pójdzie do mieszkania ojca, porobi piękne zdjęcia, by wystawić jego mieszkanie na sprzedaż. Pewnym będzie, że mężczyzna dobrze radzi sobie za granicą w Norwegii i nie planuje powrotu do Polski. W rzeczywistości aktor Krzysztof Kiersznowski odszedł w 2021 r., ale na w serialu wciąż utrzymywano, że Stefan przebywa za granicą. Ostatnia wspólna scena jego i serialowej córki miała miejsce w 2543 odcinku "Barw szczęścia", ale już wtedy śp. Kiersznowski ciężko chorował i źle się czuł.

Świat Kasi legnie w gruzach w "Barwach szczęścia" po wakacjach 2023, kiedy nagle odbierze telefon i okaże się, że ojciec nie żyje! Kasia o mało co nie zemdleje przy słuchawce telefonu, a potem przyjdzie czas na myślenie o pochowaniu taty...

Od żałoby i smutku zacznie się nowy sezon "Barw szczęścia" po wakacjach 2023. Ukochana Łukasza (Michał Rolnicki) będzie zmuszona zająć się formalnościami i zaplanować pogrzeb ojca. Niestety szybko się okaże, że pojawiają się duże komplikacje. Kasia dostanie kolejną wiadomość z Norwegii, która zwali ją z nóg. 

- Jak to chcesz pochować tatę w Norwegii? - zapyta z przerażeniem Kasia w 2826 odcinku "Barw szczęścia". Jej słowa mogą zatem oznaczać tylko jedno. Waleria (Ewa Ziętek) postanowi pochować ukochanego za granicą, a nie w rodzinnym grobie w Polsce, u boku pierwszej żony, nie pozwoli sprowadzić ciała, co zaszokuje Kasię... 

Nie będzie pogrzebu Stefana w Polsce? Kasia wyjedzie do Norwegii? 

Nowy sezon "Barw szczęścia" zacznie się silnymi emocjami u Sadowskich. Jeśli Waleria się uprze, Kasia nie będzie miała wyjścia i zostanie zmuszona albo pogodzić się z tym, że nie pożegna taty, albo lecieć do Norwegii osobiście. Jeszcze nie wiadomo, co postanowi ukochana Łukasza, ale pewnym jest, że to będzie prawdziwy koszmar... Na domiar złego, Kasia będzie musiała okazać dużo wsparcia smutnemu Ksawciowi (Bartosz Gruchot), który niezbyt dobrze przyjmie wiadomość o śmierci dziadka.