"Barwy szczęścia" odcinek 3249 - wtorek, 4.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Stefaniak w 3249 odcinku "Barw szczęścia" sprowadzi do Soni bandytę Bazylowa i jego kumpla, wmawiając ukochanej chodzi, że chodzi o interesy, że gangster traktuje jego jak partnera w biznesie. Niestety Sonię znów czeka wieczór jak z koszmaru oraz podejrzane luki w pamięci, gdy tylko sięgnie po kieliszek, który usłużnie podsunie jej Robert.
Tak Bazylow w 3249 odcinku "Barw szczęścia" będzie się zwracał do Soni przed gwałtem
Ale zanim to nastąpi, w 3249 odcinku "Barw szczęścia" Bazylow odegra przed Sonią scenę "wdzięcznego" gościa, szarmanckiego mężczyzny, który puścił w niepamięć to, że był jej klientem, kiedy pracowała jako prostytutka. Pod wpływem próśb Roberta, zaślepiona miłością Sonia przygotuje dla "gości" orientalną kolację. Nie wiedząc o tym, że Bazylow i jego kolega jeszcze tego wieczoru znów ją zgwałcą, staną się oprawcami kobiety. Nie zrozumie nawet "komplementów" Bazylowa, za którymi będą się kryły ohydne podteksty.
Stefaniak w 3249 odcinku "Barw szczęścia" nie uciszy Bazylowa. W żaden sposób nie zareaguje na to, jak będzie się zwracał do Soni.
- Mam nadzieję, że nie będzie za pikantnie? - Sonia uprzedzi Bazylowa i drugiego gościa.
- Jak jest pikantnie, jak jest ostro, to ja lubię... - odpowie gangster.
- No to będzie ci smakować...
- Na pewno. Zresztą ja znam te smaki. W domu takich nie mam... - rzuci Bazylow, spoglądając na Stefaniaka.
- A gdzie jest twoja dziewczyna, bo mieliście przyjść razem? Została w domu? - zapyta Sonia, czując na sobie wzrok gangstera.
- Pokłóciliśmy się przed wyjściem... Kobiety, trudno was zrozumieć...
- Moja Sonia się ze mną nigdy nie kłóci. Prawda kochanie? - zapewni Robert.
- Taka kobieta to jest skarb... I jaka jest pyszna... kolacja... Dlatego wznoszę toast za gospodynię i jej gościnność... - z każdym słowem Bazylow stanie się coraz bardziej obrzydliwy.
- Kochanie... - Robert podsunie Soni kieliszek wina, do którego dodał pigułkę gwałtu.
- Ja nie mam ochoty. Dziękuję...
- Rozluźnij się. Pobaw się trochę. Cały dzień stałaś w kuchni... To w końcu jest toast na twoją cześć... - zacznie naciskać Stefaniak.
- Nie powinnam... - odpowie Sonia, lecz pod wpływem ukochanego opróżni kieliszek z narkotykiem.
Sonia zgwałcona przez Bazylowa i jego kumpla w 3249 odcinku "Barw szczęścia"
I to ostatnie, co Sonia w 3249 odcinku "Barw szczęścia" zapamięta z tej kolacji. Pigułka gwałtu zacznie tak szybko działać, że Bazylow i jego kumpel przystąpią do realizacji głównego planu kolacji u Stefaniaka. Sonia znów zostanie zgwałcona przez dwóch mężczyzn, lecz nie będzie wiedziała, co się działo tej koszmarnej nocy!