Barwy szczęścia, odcinek 3227: Sonia rzuci pracę u Dominiki! Oskarży przyjaciółkę, że chce zabrać jej syna - ZDJĘCIA

2025-10-02 20:48

W 3227 odcinku "Barw szczęścia" Dominika (Karolina Chapko) zauważy, że Sonia (Weronika Nockowska) nie jest w najlepszym nastroju. Przyjaciółka nie będzie skora do zwierzeń. Tak samo jak Mateuszek (Filip Kowalewicz), którego przyprowadzi ze sobą do "Feel Good". Postanowi za wszelką cenę dowiedzieć się, co odpowiada za humor chłopca i szybko domyśli się, że jego powodem jest Robert Stefaniak (Paweł Ławrynowicz). A Sonia tak się wścieknie, że aż odejdzie z pracy, oskarżając Dominikę, że chce odebrać jej syna. Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

"Barwy szczęścia" odcinek 3227 - piątek, 3.10.2025, o godz. 20.05 w TVP2

W 3227 odcinku "Barw szczęścia" uwadze Dominiki nie umknie fakt, że Sonia jest czymś wyraźnie poirytowana. Oczywiście od razu zainteresuje się stanem przyjaciółki i od razu zapyta ją, co się stało, ale ta, jak podaje swiatseriali.interia.pl, nie będzie skora do zwierzeń. Tylko powie jej, że musi wcześniej wyjść, bo po wyjeździe Stefaniaka w delegację i nie będzie miała, z kim zostawić syna.

Ale w 3227 odcinku "Barw szczęścia" Dominika zaproponuje, aby Sonia przyszła z nim do "Feel Good". Tym bardziej, że da jej jasno do zrozumienia, że przy wzmożonym ruchu po prostu nie poradzi sobie bez jej pomocy, przez co nie pozostawi przyjaciółce wyboru.

- Robert pojechał służbowo do Kielc. Nie chcę, żeby Mateusz siedział pół dnia sam w domu - powie Sonia.

- Rozumiem, ale jeśli ten ruch się utrzyma, to sama nie dam rady... A może Mati mógłby przyjść tutaj? - zaproponuje jej Dominika, po czym doda, że chętnie pomoże jej w opiece nad synem.

Sonia da się zmanipulować Robertowi, że Dominika chce jej odebrać syna w 3227 odcinku "Barw szczęścia"!

I w 3227 odcinku "Barw szczęścia" Sonia faktycznie tak zrobi! Matka Mateuszka wyjdzie z pracy, ale już tylko na chwilę, aby odebrać syna i wrócić z nim z powrotem do "Feel Good", gdzie już będzie czekać na nich i Dominika. Oczywiście, Bloch-Kowalska od razu zainteresuje się chłopcem, tym bardziej, że również dostrzeże, że nie jest on w najlepszym nastroju i jego postanowi spytać o powody. Szczególnie, że prędko domyśli się, że może być on jeden i nazywać się Stefaniak!

- Coś się stało w szkole? Przecież wiesz, że możesz mi powiedzieć wszystko - zapyta Dominika, a gdy nie usłyszy żadnej odpowiedzi, to od razu pomyśli, że problem leży jednak gdzie indziej - Robert... Był niemiły dla ciebie? Albo dla mamy?

Tyle tylko, że to w 3227 odcinku "Barw szczęścia" już usłyszy i Sonia i wcale nie będzie zadowolona ze słów przyjaciółki. Do tego stopnia, że odciągnie ją na bok i da jasno do zrozumienia, iż nie życzy sobie, aby nastawiała go przeciwko Robertowi.

- Bo on nigdy się tak nie zachowywał... - zauważy Dominika.

- To od razu wina Roberta? Zawsze go podejrzewasz o wszystko co najgorsze... - wytknie jej wściekła przyjaciółka, która w tym momencie przypomni sobie słowa ukochanego, który zaczął jej wmawiać, że Dominika planuje jej odebrać syna.

- Po prostu martwię się o was - westchnie kelnerka.

Sonia wyżyje się na Dominice i odejdzie z "Feel Good" w 3227 odcinku "Barw szczęścia"!

I wówczas w 3227 odcinku "Barw szczęścia" Sonia już nie wytrzyma i otwarcie zaatakuje Dominikę, mocno ją przy tym raniąc. A to dlatego, że przyjaciółka się nie pohamuje i uderzy w jej najczulszy punkt. Ale na tym nie poprzestanie i na koniec jeszcze zostawi ją na lodzie, gdyż na dodatek postanowi jeszcze odejść z pracy!

- A może chcesz mi zabrać Matiego, co? Myślisz, że tego nie widzę? Nie możesz mieć własnego dziecka, więc chcesz mi odebrać moje? Mati, wychodzimy. Potraktuj to jak wypowiedzenie - wyrzuci jej Sonia, po czym wyjdzie.

W 3227 odcinku "Barw szczęścia" Dominika będzie tak zszokowana zachowaniem Soni, że tuż po pracy skontaktuje się z Sebastianem (Marek Krupski) i o wszystkim mu opowie. Tym bardziej, że zupełnie nie będzie wiedzieć, czemu przyjaciółka tak się zachowa. Ale Kowalski szybko znajdzie odpowiedź i od razu spróbuje pocieszyć żonę.

- Nie mam pojęcia, co w nią wstąpiło. Była w furii - przyzna mu Dominika.

- Wpływ Robercika, prosta sprawa. Omotał ją i tyle, ale... przecież dokładnie tego się spodziewaliśmy - przypomni jej Sebastian, po czym doda - Nie uratujesz jej przed nim. To ona musi przejrzeć na oczy...

Sonia zacznie mieć wyrzuty sumienia w 3227 odcinku "Barw szczęścia"!

Jednak to w 3227 odcinku "Barw szczęścia" szybko się stanie, gdyż Sonia prędko zacznie mieć wyrzuty sumienia z powodu tego, jak okrutnie potraktowała Dominikę, z czego zwierzy się Robertowi po jego powrocie z delegacji.

Ukochana Stefaniaka powie, że rzuciła pracę w "Feel Good", tak jak przecież wcześniej sam chciał, ale sama wcale nie będzie z tego zadowolona. A już z pewnością ze sposobu, w jaki w 3227 odcinku "Barw szczęścia" do tego doszło!

- Dominika pomogła mi wtedy, kiedy wszyscy się ode mnie odwrócili, wyciągnęła mnie z bagna. Nie zasłużyła na takie przykre słowa, zwłaszcza ode mnie - uzna skruszona Sonia.

Barwy szczęścia ZWIASTUN. Celina odkryje, co knuje Andrzej! Podsłucha oszusta i jego wspólnika!
Polska na ucho
DPS. Tu też jest życie