Barwy szczęścia, odcinek 3226: Stefaniak porzuci syna Soni. Urządzi jej awanturę, że zrobiła z Mateuszka kalekę - ZDJĘCIA, ZWIASTUN

2025-10-02 20:11

W 3226 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Sonia (Weronika Nockowska) przekona się do jakiej podłości jest zdolny Robert Stefaniak (Paweł Ławrynowicz), ale to nie wystarczy, by przejrzała na oczy i rzuciła kochanka - potwora! Tym razem ofiarą bezwzględnego manipulanta stanie się Mateuszek (Filip Kowalewicz). Nie dość, że Robert nastawi go przeciwko Dominice (Karolina Chapko), to jeszcze w 3226 odcinku "Barw szczęścia" porzuci 8-latka samego w domu. Syn Soni mocno to przeżyje, a Stefaniak później wyładuje się jeszcze na kochance. Poznaj szczegóły i zobacz ZDJĘCIA z tych scen.

"Barwy szczęścia" odcinek 3226 - czwartek, 2.10.2025, o godz. 20.05 w TVP2

Okrutny plan Stefaniaka przeciwko Soni i Dominice w 3226 odcinku "Barw szczęścia" będzie potężnym ciosem wymierzonym w Mateuszka. Tym razem Robert znów rani syna Soni wyznając chłopcu, że Dominika go okłamywała, bo cały czas wiedziała o pobycie Soni w więzieniu. Wmówi też 8-latkowi, że że ukochana „ciocia” planuje go odebrać Soni, że już niedługo Mateuszek straci matkę... Nic dziwnego, że chłopiec zacznie się bać i nie będzie chciał widywać się z Dominiką. 

Nie przegap: Barwy szczęścia, odcinek 3240: Okrutny Stefaniak wyda Sonię bandycie Bazylowi! Tak odbierze swój dług - ZDJĘCIA

Mateuszek porzucony przez Roberta w 3226 odcinku "Barw szczęścia! Sonia znajdzie wystraszonego syna

Jakby tego było mało w 3226 odcinku "Barw szczęścia" Stefaniak porzuci Mateuszka samego w domu! Kiedy Sonia wróci do mieszkania, zastanie syna schowanego pod stołem, wystraszonego tym, co usłyszał wcześniej od Roberta. Jednak nawet ta sytuacja nie otworzy Soni oczu na tyle szeroko, by dostrzegła z jakim bezdusznym manipulantem i kłamcą się spotyka. Na co naraża własne dziecko!

Barwy szczęścia. Tak Mateuszek potraktuje Dominikę! Podły plan Stefaniaka zadziała
Super Seriale SE Google News
Barwy szczęścia ZWIASTUN. Agata nie dojdzie do siebie po rozstaniu z Ignacym

- Co wy już jesteście z powrotem? Ojej... Co się dzieje? Jak było na wystawie?

- Nie byliśmy... - przyzna Mateuszek.

- Nie byliście? A gdzie jest Robert? - zapyta syna Sonia.

- Czy ty mnie kochasz mamo? - przelękniony 8-latek będzie chciał wiedzieć, czy matka znów go odda cioci.

- Skarbie, kocham cię... Kocham cię najmocniej na świecie... Moje dziecko, wszyscy cię bardzo kochamy... Gdzie Robert, co?

- Pojechał do pracy...

- No nic. Pewnie musiał. Nie martw się... Ja mam dla ciebie prezent. Od cioci Dominiki, która mówi, że bardzo za tobą tęskni...

- Jak od cioci to ja nie chcę! - krzyknie Mateuszek i odrzuci klocki podarowane przez Dominikę. 

Stefaniak w 3226 odcinku "Barw szczęścia" urządzi Soni awanturę, że robi z syna kalekę

Po powrocie Roberta w 3226 odcinku "Barw szczęścia" Sonia straci nad sobą panowanie! Zarzuci kochankowi, że zostawił jej syna bez opieki, a przecież Mateuszek jest jeszcze dzieckiem i nigdy nie zostawał sam. Stefanik od razu przystąpi do kontrataku! Urządzi Soni awanturę, że to ona krzywdzi własnego syna i że pozwala, by Dominika ją wykorzystywała. Bez większego trudu nastawi Sonię przeciwko przyjaciółce, przekonując ją, że Dominika chce zabrać jej dziecko. 

- Nareszcie! Możesz mi wyjaśnić, co się stało?! Mieliście iść na wystawę, a ty go zostawiasz samego w domu i zawodzisz?!

- Uspokój się! Nie histeryzuj tak!

- Nie krzycz! On zasnął z tych nerwów!

- O co ci chodzi, co?! Że ja pracuję i zarabiam? Wypadło mi nagłe spotkanie!

- Mateusz nigdy nie został sam w domu! A na pewno nie jak się inaczej umówiliście!

- Trudno, życie! Niech się przyzwyczaja! Jest dużym chłopakiem, a ty go trzymasz pod kloszem! Kalekę chcesz z niego zrobić, czy jak?!

- Ja nie wierzę, że Dominika ma złe intencje...

- Przecież to gołym okiem widać, że jest zdesperowana, żeby być matką! Zrobiłaby wszystko, żeby ci zabrać Mateuszka!

- Ona jest moją przyjaciółką... Cały czas mi pomaga. Teraz dała mi pracę...

- Bo cię potrzebowała! No przepraszam, najniższa krajowa! Dobrze ci mówię, sprawdź, jakie mają obroty! Wszystko się wyjaśni!

- Powiedziała, że nie stać jej na więcej, że to jest mały lokal.

- Kochanie, ja wiem, jak to boli, kiedy ktoś cię zawiedzie... Ale właśnie dlatego masz mnie. Ja cię nie pozwolę skrzywdzić... - zapewni Sonię zwyrodnialec Stefaniak.