Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 3195: Agnieszka ucieknie do Londynu?! Tak spróbuje wymigać się od przeprowadzki do Warszawy - ZDJĘCIA

2025-05-21 20:00

W 3195 odcinku "Barw szczęścia" między Łukaszem (Michał Rolnicki) a Agnieszką (Katarzyna Tlałka) dojdzie do ostrej wymiany zdań, czego konsekwencją będzie wielkie nieporozumienie. Wyjdzie na jaw, że pogląd na życie u Sadowskiego i siostry Kasi (Katarzyna Glinka) znacząco się różni. Od kwestii pracy i mieszkania, po plany na przyszłość... Agnieszka bez ogródek oznajmi wyjazd do Londynu, a potem w 3195 odcinku "Barw szczęścia" zaproponuje dziennikarzowi, by pojechali gdzieś razem. On to widzi nieco inaczej...

"Barwy szczęścia" odcinek 3195 - środa, 21.05.2025, o godz. 20.05 w TVP2

W 3195 odcinku "Barw szczęścia" wyjdą na jaw duże różnice w poglądach Agnieszki i Łukasza. Dziennikarz oznajmi ukochanej, że ma dla niej pracę w Warszawie. To zaskoczy siostrę Kasi, ale bynajmniej nie pozytywnie. Wybuchnie afera, czego świadkiem stanie się sama Górka. Potem dziennikarz z ukochaną siądą do poważnej rozmowy, podczas której padną kwestie wyjazdu. 

Agnieszka zniesmaczona zachowaniem Łukasza w 3195 odcinku "Barw szczęścia"

- Powinienem cię zapytać, przepraszam bardzo - oznajmi Łukasz, nie chcąc doprowadzać do zaostrzenia konfliktu. - Myślałem, że się ucieszysz, że będziemy razem, bliżej. Tak na odległość, to tak zawsze ma być? - zapyta niezadowolony Sadowski. 

- Nie, nie... znaczy... nie wiem! Zaskoczyłeś mnie - siostra Kasi nie będzie wiedziała, co ma właściwie zrobić. Nie spodoba jej się, że w mgnieniu oka ma zmieniać całe swoje życie. 

- Oboje chcemy być razem - przypomni dziennikarz, przekonany o tym, że przeprowadzka do stolicy to bardzo dobry pomysł. Agnieszka przypomni mu, że przecież jest jeszcze kwestia ojca, innych spraw do załatwienia. Łukasz na wszystko znajdzie odpowiednią odpowiedź i tłumaczenie. Nie zrozumie po co szukać dziury w całym. 

Agnieszka powie Łukaszowi o wyjeździe w 3195 odcinku "Barw szczęścia"

By nie popychać dalszych konfliktów, siostra Kasi wykręci się świętami. Uzna, że to nie jest czas na podejmowanie przełomowych decyzji. Mało tego, wspomni o wyjeździe z kraju. 

- Tak jest. Myślisz, że ja mogę tak po prostu wszystko rzucić? Moją pracę, ojca, dzieci przyjadą z Londynu - uzna siostra Kasi. - Teraz chcę się skupić na świętach. Poza tym, lecę do dzieci do Londynu, potem możemy gdzieś razem pojechać, na przykład na narty? - rzuci propozycją, na którą Sadowski wręcz prychnie.

- Narty...? - wysyczy dziennikarz. Widać będzie, że nie tego oczekuje. 

Barwy szczęścia. Tomasz i Wiktor spadek po ojcu poświęcą na fundację dla ofiar przemocy. Wciągną w nią Madzię
Psychonawigacje
Matka, żona i kochanka - jak pogodzić te role? | PSYCHONAWIGACJE

Najnowsze