„Barwy szczęścia" odcinek 3176 - środa, 23.04.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3176 odcinku "Barw szczęścia" Małgorzata ze smutkiem zobaczy, że decyzja Malwiny jest ostateczna i wkrótce wraz z Emilką (Jessica Frankiewicz) oraz Hermanem (Maciej Raniszewski) znikną z domu. To wzbudzi smutek i refleksję, a przygnębiona Małgorzata zwierzy się Jerzemu. On będzie innego zdania?!
Małgorzata podłamana decyzją Malwiny. Wyprowadzi się
- No widzisz, Jureczku... Najpierw Natalka i Cezary, potem Malwina i Herman, w końcu tutaj sami zostaniemy, kochanie... - uzna smutno Małgorzata.
- Małgosiu, wiadomo, że tak będzie. Przykre to, ale taka jest kolej rzeczy - Jerzy uzna, że tak już musi być. Nie będzie za bardzo tęsknił za Malwiną? W domu Marczaków znajdzie się jeszcze jedna osoba, która wręcz ucieszy się na wieści o wyprowadzce Brodzińskiej.
- Tak, ale tak pusto się robi w tym domu... - zauważy Małgosia, ale na szczęście nudy nie będzie, ponieważ do pomieszczenia wkroczy wesoły Kacper (Jakub Sztachetka).
Kacper zachwycony wyprowadzką mamy, czym zdenerwuje Emilkę
- Nie zostaniemy sami, Kacper z nami zostanie. Prawda, Kacperku? - zapyta Jerzy w 3176 odcinku "Barw szczęścia".
- No, pewnie! - uzna z uśmiechem syn Malwiny.
- Super, że mama się wyprowadza, w końcu będzie trochę więcej przestrzeni. Będę mógł sobie urządzić gabinet - pochwali się chłopak, ale jego entuzjazmu nie podzieli Emilka. Dziewczyna nie zachwyci się podejściem brata.
- Wiesz co, Kacper, mógłbyś czasami spojrzeć trochę dalej niż na czubek własnego nosa. (...) Mnie to wszystko wkurza, a najbardziej ta głupia przeprowadzka - uzna wściekła nastolatka.
Małgorzata z Jerzym zobaczą na własne oczy, że Emilka nie chce się wyprowadzać. To nie zmienia faktu, że wkrótce ich dom opustoszeje. Na pewno będzie to nieco doskwierało, ale pozostaną z bliskimi w kontakcie.