"Barwy szczęścia" odcinek 3123 - czwartek, 6.02.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Zeznania Madzi w 3123 odcinku "Barw szczęścia" są jedyną szansą na to, że Henryk Kępski trafił za kratki, że poniósł karę nie tylko za krzywdę wyrządzoną dziewczynie, ale także cierpienia Grażyny! Bo matka jego wnuka Wiktora (Grzegorz Kestranek) przed laty także była ofiarą zwyrodnialca.
Madzia dzięki Grażynie w 3123 odcinku "Barw szczęścia" zgłosi na policji napaść Henryka Kępskiego
Właśnie dlatego w 3123 odcinku "Barw szczęścia" Grażyna zaprowadzi Madzię na komendę policji i przekona skrzywdzoną dziewczynę, by zgłosiła, co jej zrobił Henryk. Strach, wstyd przed tym, jak na historię Madzi zareagują policjanci, w decydującym momencie popchnie jednak ją do ucieczki. - Nie chcę tu być...
- Wiem. Ale zrobiłaś już najważniejszy krok, najtrudniejszy. Przyszłaś tutaj. Zaraz porozmawia z tobą pani policjantka. Bo to będzie kobieta, wiesz...
- Nie chcę tego wszystkiego opowiadać i znowu przez to przechodzić...
- Ale lepiej teraz się z tym zmierzyć, niż później do tego wracać
- Nie, nie dam rady. Muszę stąd wyjść! - zapowie Madzia, ale Grażyna w 3123 odcinku "Barw szczęścia" w porę ją powstrzyma. Nikt tak dobrze jak ona, nie wie, do czego jest zdolny Henryk, jak będzie próbował wywinąć się od kary, posuwając się do zastraszania swojej kolejnej ofiary.
- Boisz się, to jest normalne. Ale jeżeli teraz stąd uciekniesz, to będziesz tego żałowała do końca życia - zacznie swoją historią Grażyna w 3123 odcinku "Barw szczęścia".
- Łatwo ci mówić. Ty przeżyłaś to samo i jakoś tego nie zgłosiłaś...
- Tak i to był mój błąd. Nie popełnił go, proszę cię... Gdybym wtedy zdobyła się na odwagę, to Henryk nie byłby bezkarny i może nie skrzywdziłby ciebie. Ale ty możesz przerwać milczenie, możesz ochronić inne kobiety. Nie czuć tego, co ja przez całe życie. Tych ciągłych wyrzutów sumienia...
- Dlaczego wtedy tego nie zgłosiłaś?
- Szantażował mnie. Uzależnił finansowo. Wpadłam w jego pułapkę!
- Nie miałaś żadnego innego wyjścia?
- Byłam sama z Wiktorem, z małym dzieckiem. Nie miałam nikogo. Nie miałam pieniędzy. Henryk pozwolił mi zamieszkać w mieszkaniu po babci Tomka. Potem nawet dostałam je na własność. Tłumaczyłam sobie, że robię to dla dziecka. I naprawdę ja wtedy myślałam, że nie mam innego wyboru. Wyparłam to. A teraz wiem, że to był strach i trauma...
- Ja też się boję...
- Ja straciłam przez to szacunek do samej siebie. Ale ty nie musisz. Zawalcz o siebie - przekona Madzię Grażyna.
Śledztwo Kodura w sprawie ataku Henryka na Madzię ruszy w 3123 odcinku "Barw szczęścia"
Śledztwo w sprawie napaści na Madzię w 3123 odcinku "Barw szczęścia" poprowadzi od razu Marcin Kodur, mimo że jest kolegą Tomka, ojca Henryka. - Przykro mi, że to panią spotkało... I wiem, że jest pani trudno tutaj być. Ale robi pani ważną rzecz. Proszę mi zaufać. Takie rzeczy trzeba zgłaszać. Bez zeznań ofiar ci zwyrodnialcy polują na kolejne ofiary...
Grażyna zmierzy się ze zwyrodnialcem Henrykiem w 3123 odcinku "Barw szczęścia"
W finale 3123 odcinku "Barw szczęścia" Grażyna też poczuje, że jest gotowa zmierzyć się z bólem, który tłumiła w sobie od lat i z potworem, który go zadał. - Znowu to zrobiłeś! - rzuci Henrykowi prosto w twarz, gdy wkroczy do hotelu Bruna Stańskiego (Lesław Żurek).
- Ale o czym ty mówisz?
- Nie udawaj! Mówię o Madzi!
- Gówniara opowiada jakieś bajeczki! Ale ja nie dam się wrobić!
- Ja też opowiadałam bajeczki?!
- Grażynko z nami było co innego... Stare dzieje...
- Zniszczyłeś jedno życie, a teraz chcesz zniszczyć ją?
- O czym ty mówisz? Po co te emocje?
- Tym razem się nie wywiniesz!
- Ale co, nie pomagałem ci?! Nie wspierałem?
- Szantaż to nie jest pomoc!
- Ale straciłaś coś na naszej relacji? Przecież byłaś do przodu! - zarzuci niedoszłej synowej Kępski.

