„Barwy szczęścia" odcinek 3113 - czwartek, 23.01.2025, o godz. 20.05 w TVP2
By zupełnie podporządkować sobie Sonię emocjonalnie, Stefaniak zabierze ją i Mateusza (Filip Kowalewicz) na wakacje nad morze. Oczywiście, uda mu się to w stu procentach – jej wdzięczność i oddanie będą odtąd bezgraniczne.
W 3113. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Stefaniak będzie groził Renacie
W 3113. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Stefaniak wróci z Sonią i Mateuszem znad morza i od razu przystąpi do kolejnego etapu niszczenia Dominiki (Karolina Chapko) i Renaty. Naśle sanepid na prowadzone przez nie bistro. Wkurzona Renata zadzwoni do Stefaniaka, a on odbierze telefon w obcesowy sposób:
- Po co do mnie wydzwaniasz?
- Chciałam ci powiedzieć, że nasyłanie na nas sanepidu to daremny trud – odpowie spokojnie Renata.
- Nie wiem, o czym mówisz. Ale posłuchaj. Jeśli będziesz mnie nękać telefonami, to zgłoszę cię na policję za stalking.
- Rozmowa telefoniczna z kimś, z kim robi się interesy to nie jest stalking. Natomiast uporczywe utrudnianie prowadzenia biznesu może podchodzić pod paragraf.
- Dobra, wystarczy tego pouczania. Lepiej sama posłuchaj dobrej rady. Wynoście się z mojego lokalu, rozumiesz? Bo dopiero zobaczysz, na co mnie stać. To nie jest miejsce dla was – zagrozi Stefaniak.
Renata powie o tym Dominice. Tymczasem obok samochodu Stefaniaka jak spod ziemi wyrośnie Sonia i zainteresuje się, kogo jej ukochany ostrzegał:
- Co to za tajemnicza rozmowa?
- A co ty, królewno, bawisz się w szpiega? - zapyta ostro. Zdziwi tym Sonię:
- Zgubiłam kolczyk w aucie i chciałam go poszukać, ale widzę, że ci przeszkadzam.
W chwilach, kiedy coś nie idzie po myśli Stefaniaka, spada z jego twarzy maska i można zobaczyć, jaki jest naprawdę. Na razie Sonia jest mu potrzebna, ale kiedy przestanie, przekona się, że została uwiedziona i oszukana.
Dominika zrozumie, że szczęście Mateusza jest w jej rękach w 3115. odcinku serialu „Barwy szczęścia”
Stefaniak korzystał z usług seksualnych Dominiki, a ona wie, że ją zapamiętał. To nie przeszkodzi jej w powzięciu planu, by otworzyć Soni oczy na to, jaki jej ukochany jest naprawdę. I że poderwał ją dlatego, że widział, jak w szpitalu ją odwiedzała. Przede wszystkim jednak Kowalska będzie myśleć o Mateuszu, który może najbardziej ucierpieć z powodu złej decyzji swojej mamy.