"Barwy szczęścia" odcinek 2987 - poniedziałek, 22.04.2024, o godz. 20.10 w TVP2
Wypadek Emila w 2987 odcinku "Barw szczęścia" będzie wyglądał bardzo groźnie, więc nic dziwnego, że Joasia spanikuje i od razu zjawi się w szkole syna, gdzie podczas lekcji WF-u dojdzie do nieszczęścia. Tam przeznaczenie połączy ją z Hubertem, który przyjedzie do szkoły odebrać Marysię. Widząc, że Sokalska jest roztrzęsiona, Pyrka od razu zapyta co się stało.- Wezwali mnie... Emil miał wypadek - wytłumaczy mu Asia i jak podaje światseriali.interia.pl pobiegnie do szatni, żeby zobaczyć w jakim stanie jest jej syn.
Poruszony Hubert w 2987 odcinku "Barw szczęścia" nie zostawi Joasi samej w tym trudnym momencie. Okaże się, bowiem, że Emil podczas meczu i uderzył głową w drabinki. Choć chłopiec będzie uparcie twierdził, że nic mu nie jest, czuje się dobrze, zaniepokojona Joasia będzie chciała wykluczyć wstrząśnienie mózgu. Dlatego razem z Hubertem zabierze Emila do szpitala. Spędzą tam wiele godzin i przez to Pyrka nie zdąży na czas odebrać Marysi ze szkoły.
Wyręczy go Agata, która w 2987 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie szczędziła bratu wymówek z powodu Joasi. To przez nią Sokalska wyprowadziła się z domu Pyrków, to siostra Huberta uznała, że ich romans może Hubertowi tylko zaszkodzić. - Musiałem się zająć Emilem - wyjaśni Hubert, ale dla Agaty najważniejsze będzie dobro Marysi, która znów zezłości się na ojca.
- Obiecałeś, że ją odbierzesz ze szkoły. Ma żal, że wybrałeś Emila, a nie ją. Wiem, że są dla ciebie ważni, ale... - Agata nie skończy, bo w 2987 odcinku "Barw szczęścia" Hubert zrobi to za nią. Przed rozwodem z Klarą (Olga Jankowska) nie będzie mógł sobie pozwolić na żaden błąd, który potem żona wykorzysta w sądzie przeciwko niemu. Oskarżając Huberta o zdradę, a Joasię o to, że to ona rozbiła ich małżeństwo.