Barwy szczęścia

Barwy szczęścia, odcinek 2955: Waleria uratuje małżeństwo Kasi i Łukasza? Nie będzie mogła patrzeć na Ksawerego - ZDJĘCIA

W 2955 odcinku "Barw szczęścia" Waleria (Ewa Ziętek) ostro weźmie się za Sadowskich tuż po swoim przyjeździe do Polski! Górka odpowie na wezwanie zrozpaczonego Ksawerego (Bartosz Gruchot), który nie będzie mógł pogodzić się z rozstaniem rodziców i postanowi nimi wstrząsnąć, gdyż zrobi jej się żal wnuka. W 2955 odcinku "Barw szczęścia" Waleria nie będzie mogła patrzeć spokojnie na tragedię syna Kasi (Katarzyna Glinka) i Łukasza (Michał Rolnicki) i postanowi się z nimi rozmówić! Czy uda jej się uratować ich małżeństwo? Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz naszą GALERIĘ ZDJĘĆ!

"Barwy szczęścia" odcinek 2955 - wtorek, 5.03.2024, o godz. 20.10 w TVP2

W 2954 odcinku "Barw szczęścia" Waleria wróci do Polski po dłuższej nieobecności w kraju. Przypomnijmy, że ostatnio żona zmarłego Stefana (śp. Krzysztof Kiersznowski) pojawiła się, gdy mąż szalał z niepokoju o córkę, która uległa pod gruzami na Sycylii. A teraz, gdy w rodzinie Sadowskich wydarzy się kolejna tragedia, to seniorka znów ruszy na ratunek. Tym bardziej, że w 2954 odcinku "Barw szczęścia" skontaktuje się z nią zrozpaczony wnuk, który nie będzie mógł pogodzić się z rozstaniem rodziców! I jeden telefon od Ksawerego wystarczy, aby Waleria wsiadła w pierwszy samolot i przyleciała z powrotem do rodziny, którą spróbuje ponownie połączyć. I choć najpierw zacznie od rozmowy z Kasią, to i bez starcia z Łukaszem się nie obejdzie!

W 2955 odcinku "Barw szczęścia" Łukasz wróci do domu, gdy dowie się o powrocie Walerii. Oczywiście, jak podaje swiatseriali.interia.pl Sadowski nie będzie zadowolony, że seniorka wtrąca się w ich sprawy, ale Kasia uzna, że Waleria zachowała się jak należy z uwagi na dobro Ksawerego, który coraz gorzej będzie znosił ich rozstanie. W 2955 odcinku "Barw szczęścia" Górka odprowadzi wnuka do szkoły, a następnie postanowi odbyć poważną rozmowę z jego rodzicami, gdyż nie będzie mogła znieść jego cierpienia.

- Jest w rozsypce... Tłumaczyłam mu wczoraj, że wasze rozstanie nie ma nic wspólnego z nim, tylko z tym, że dorośli czasem nie potrafią się dogadać... Ale niczego nie osiągnęłam - wyjaśni im Waleria.

W tym momencie w 2955 odcinku "Barw szczęścia" Sadowski zacznie tłumaczyć, że wspólnie z Kasią robią wszystko, aby Ksawery nie czuł się odrzucony, ale gołym okiem będzie widać, że to za mało. Dlatego Waleria zapyta ich wprost, czy jest jeszcze jakakolwiek szansa, aby do siebie wrócili. A przy okazji powoła się na własne doświadczenie i przyzna się im, że decyzja o odejściu od Stefana i samotnym wyjeździe do Norwegii była najgorsza w jej życiu. W ten sposób w 2955 odcinku "Barw szczęścia" seniorka będzie liczyć, że uda jej się wpłynąć na ich decyzję, ale niestety z marnym skutkiem...

- Jest szansa, żebyście zmienili zdanie? - zapyta otwarcie, po czym przyzna, że choć myślała, iż jej samotny wyjazd do Norwegii to dobra decyzja, to grubo się pomyliła, gdyż okazała się taka być dopiero po dołączeniu Stefana - Pogodziliśmy się i to był najszczęśliwszy okres w naszym życiu!

- Myślę, że w naszym przypadku w tej chwili to nie jest możliwe. Próbowaliśmy naprawić nasze małżeństwo wiele razy i się nie udało - wyjaśni Kasia, na co Łukasz doda - Potrzebujemy chyba pójść innymi drogami, ale... nie rozwodzimy się jeszcze... I te słowa sprawią, że Waleria tak łatwo nie zrezygnuje z pogodzenia Sadowskich, gdyż zauważy dla nich jeszcze nadzieję. Zdradzamy, że seniorka zostanie w Polsce na dłużej i zrobi wszystko, aby ich pogodzić! Ale z jakim skutkiem, to przekonamy się już niebawem!

Barwy szczęścia. Wzruszające spotkanie Kasi z Agnieszką. Biologiczna siostra dostrzeże w niej ich zmarłą matkę
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze