"Barwy szczęścia" odcinek 2860 - piątek, 13.10.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2860 odcinku "Barw szczęścia" Karolina obudzi się po wspólnej nocy z Brunem w jego ramionach. Różańska będzie emanować szczęściem, ale nie potrwa ono długo tylko do czasu aż natknie się w rzeczach kochanka na jego portfel! To właśnie tam jej uwagę zwróci rodzinne zdjęcie Stańskich, na którym oprócz Bruna dostrzeże szczęśliwych Bożenę i Tadzia. Wówczas recepcjonistka zda sobie sprawę, że szef nigdy nie zostawi dla niej swojej rodziny i postanowi definitywnie zniknąć z jego życia i to jeszcze w okresie trwania wypowiedzenia! I w 2860 odcinku "Barw szczęścia" zacznie mocno naciskać na Stańskiego, aby wyraził na to zgodę.
- Nie przeciągaj sprawy... Podpisz, a zniknę stąd jeszcze dziś. Tak będzie lepiej dla nas wszystkich - cytuje jej słowa swiatseriali.interia.pl.
- Na pewno nie dla mnie - uzna Bruno.
- Dla ciebie też, dla twojej rodziny - uświadomi go Karolina.
Oczywiście, Bruno w 2860 odcinku "Barw szczęścia" nie pogodzi się z decyzją kochanki i za wszelką cenę postara się ją zatrzymać, ale niestety na marne. A to dlatego, że tym razem Karolina będzie nieugięta i pod żadnym pozorem nie zmieni swojego zdania!
- Pozwól mi odejść... - poprosi Różańska, ale Stański stwierdzi, że ucieczka nie jest żadnym rozwiązaniem, choć recepcjonistka w 2860 odcinku "Barw szczęścia" będzie sądzić co innego - Jest. Nie będziemy się widywać. To jedyne rozwiązanie. Nie ma dla nas innej przyszłości...
W tym momencie w 2860 odcinku "Barw szczęścia" Bruno się podda i w końcu podpisze Karolinie dokumenty, zwalniające ją z obowiązku świadczenia pracy. A chwilę później zorientuje się, że został w hotelu sam, gdyż Różańska od razu zniknie! Wówczas w 2860 odcinku "Barw szczęścia" Stański poprosi o pomoc Oliwkę (Wiktoria Gąsiewska), ale nie wyjaśni kosmetyczce, dlaczego recepcjonistka odeszła tak nagle. Podobnie z resztą jak własnej żonie, która po odejściu Karoliny natychmiast zjawi się w hotelu, gdzie zostanie już na dłużej!
- Co się stało? Dlaczego Karolina odeszła teraz, tak nagle? - zapyta zaskoczona Oliwka.
- Taką podjęła decyzję, a ja postanowiłem jej w tym nie przeszkadzać - odpowie ogólnikowo Bruno.