"Barwy szczęścia" odcinek 2796 - środa, 12.04.2023, o godz. 20.10 w TVP2
Szczęście Dominiki po ślubie z Sebastianem skończy się w 2796 odcinku "Barw szczęścia". Sporo w tym winy Marka Złotego, który zacznie drążyć sprawę śmierci Anety, żony Stawickiego. Marek nie uwierzy w to, że jego była narzeczona zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku podczas wakacji na Bali, kiedy weszła pijana do wanny i do wody wpadła jej suszarka do włosów. W 2796 odcinku "Barw szczęścia" zacznie podejrzewać, że Stawicki zabił Anetę i upozorował wypadek z porażeniem prądem podczas kąpieli. Żeby dowiedzieć się czegoś więcej o Zbyszku zacznie wypytywać o niego Dominikę.
Ponad dwa lata temu w "Barwach szczęścia" Dominika łudziła się, że u boku Zbyszka założy rodzinę i znajdzie miłość na całe życie. Szybko jednak poznała prawdziwą twarz lekarza, seksoholika i tyrana, który zrobił z niej swoją służącą, poniżał na każdym kroku. Chciał nawet zrobić z niej wariatkę! Na szczęście miała dość odwagi, by odejść od Zbyszka. Opuścić luksusową rezydencję Stawickiego, która stała się dla niej pułapką.
Nic dziwnego, że po tym koszmarze w 2796 odcinku "Barw szczęścia" Dominika nie będzie chciała rozmawiać z Markiem o Zbyszku. Przyjaciel Sebastiana zacznie jednak naciskać, bo śmierć Anety nie da mu spokoju. - Chodzi mi o Stawickiego. Byłem u niego. Chciałem dowiedzieć się o Anetę. Ale niewiele się dowiedziałem...
Dominika w 2796 odcinku "Barw szczęścia" uprzedzi Marka, że Stawicki to potwór, z którym lepiej nie zadzierać. Poprosi Złotego, żeby nie burzył jej szczęścia z Sebastianem z powodu kogoś takiego jak Zbyszek. - Potrafi być uroczy, ale to człowiek bezwzględny. Ale jestem świeżo po ślubie, szczęśliwa. Nie odbieraj mi tego wspomnieniami o tym człowieku. Nie chcę o nim mówić, myśleć, wracać do tamtych ciemnych czasów - zwróci się do Marka.
Niestety w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia" Stawicki nadal będzie w pobliżu Dominiki, a to oznacza, że nie będzie mogła w pełni cieszyć się z małżeństwa z Sebastianem. Nie wiadomo na razie jak daleko posunie się Zbyszek, który ma sporo na sumieniu.