Barwy szczęścia, odcinek 2757: Jowita będzie miała u Renaty dług nie do spłacenia. Dzięki niej wyszła z więzienia - ZDJĘCIA

"Barwy szczęścia" odcinek 2757 - wtorek, 14.02.2023, o godz. 20.10 w TVP2

W 2757 odcinku "Barw szczęścia" Jowita będzie powoli odzyskiwać "stare" życie, które straciła w skutek oskarżenia o zabójstwo Prosta. Jezierska długo przebywała w areszcie, ale śledztwo wykazało, że to nie ona zamordowała kolegę. Podczas gdy Jezierska siedziała w zamknięciu, na wolności prężnie działał Kodur. Pomagała mu Renata, która podjęła się nawet pewnej manipulacji, bo przecież specjalnie utrzymywała znajomość z Biniem (Adam Stępnicki), by dotrzeć do prawdy o śmierci chłopaka. W końcu udało się ustalić, że siostra Patryka (Konrad Skolimowski) jest niewinna, a ona wyszła z aresztu. W 2757 odcinku "Barw szczęścia" Jowita przyjdzie do "Feel Good" podziękować kobiecie.

- O czym chcesz ze mną rozmawiać? - zapyta się Renata. - Daj spokój, nie musisz przede mną udawać... Wiem co dla mnie zrobiłaś. Rozpracowałaś tego gnojka, przez którego siedziałam w areszcie - wyzna Jowita, a kelnerka nieco się przestraszy. - Skąd o tym wiesz? To jest tajemnica śledztwa - przypomni Renata. - Ten bezdomny Kuczma się wygadał. Widział cię na komisariacie, a wcześniej tu w bistro przestraszył się Binia. Posklejał dwa do dwóch - wytłumaczy ciąg zdarzeń siostra Patryka. - To jest sprawa między nami i nikomu nic nie powiem - obieca Jezierska, co tylko bardziej zdenerwuje Renatę. 

- Nie ma żadnej sprawy i nie mówmy już o tym... - rzuci Renata, ale Jowita nie odpuści. - Jest. Jestem twoją dłużniczką, możesz mnie poprosić o co tylko chcesz - zaproponuje Jezierska, a kelnerka poprosi, by więcej o tym nie wspominały. 

Renata nie będzie zachwycona wizytą Jowity w 2757 odcinku "Barw szczęścia" 

Chociaż Jowita postara się podziękować, będzie chciała dobrze, Renata przestraszy się, że coś jej zagrozi za bezpośredni udział w śledztwie. Jezierska wyda się jednak szczera i po prostu podziękuje za dokonania kelnerki. - Dzięki jeszcze razi i cześć - rzuci na koniec Jezierska i opuści lokal. Nie da się ukryć, że to wielka zasługa Renaty, że dziewczyna wyszła na wolność. Ona jednak będzie miała swoje zmartwienia, bo po wypadku nad jeziorem, nic już nie będzie takie samo.