"Barwy szczęścia" odcinek 2751 - poniedziałek, 6.02.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2751 odcinku "Barw szczęścia" okaże się, że Stawicki niewiele się zmienił. Wróci do miasta i zacznie pracować w szpitalu, gdzie Hubert i Kama przeprowadzają szkolenia dla ciężarnych kobiet, a lekarz pochwali nawet kompetencje Pyrki. Szybko okaże się, że stara się ukrywać romans z Kamą, żeby nie wywoływać skandalu w placówce. Młoda dziewczyna ewidentnie jeszcze nie zdąży odkryć, jakim potworem potrafi być Zbyszek.
- Stęskniłem się - przyzna mężczyzna w 2751 odcinku "Barw szczęścia", kiedy tylko ujrzy ukochaną. - Tak? Przecież dopiero co widzieliśmy się w szpitalu - przyzna Kama. - Ale to nie to samo. Nie móc cię dotknąć, ani pocałować, straszna męka... Nie mogę się doczekać, aż będziemy sami w domu - wyrzuci z siebie lekarz i od razu pokaże, że wolałby mieć kobietę "na wyłączność".
Przypomnijmy, że tak też było z Dominiką. Stawicki przetrzymywał ją w swojej willi, nie dawał się rozwijać, podejmować samodzielnych decyzji i wiecznie ją zastraszał. Próbował ją odciąć od świata, a ona ma traumę do dziś. Potem wyjechał z Anetą (Zofia Zborowska) za granicę, ale okaże się, że kobieta zmarła... Dziwna sytuacja póki co nie zostanie wyjaśniona.
Żenujące spotkanie Dominiki, Kamy i Stawickiego w 2751 odcinku "Barw szczęścia"
Kama postanowi pojechać do sklepu z butami, a średnio zachwycony Zbyszek uda się tam razem z nią. Właśnie pod wspomnianym sklepem dojdzie do spotkania z Dominiką. Okaże się, że to także jej ulubione miejsce na zakupy. Sytuacja wyda się co najmniej żenująca.
- Dominika, co za spotkanie... - wykrztusi z siebie Stawicki na widok byłej ukochanej. - To jest Kama, moja dziewczyna, a to Dominika... moja... znajoma - zawaha się Zbyszek. Dominika z podejrzliwością spojrzy na nową kochankę Zbyszka i pewnie będzie się zastanawiać, czy czeka ją taki sam los jak kiedyś Stawicki zgotował jej. Póki co mężczyzna zachowa się w porządku wobec Kamy, ale może to tylko gra pozorów. Ten człowiek jest przecież zdolny do wszystkiego.