"Barwy szczęścia" odcinek 2725 - piątek, 30.12.2022, o godz. 20.10 w TVP2
To Biniu powinien siedzieć w więzieniu, a nie niewinna Jowita. Kodur długo pracuje nad śledztwem dotyczącym zabójstwa Prota i od jakiegoś czasu ma na celowniku podejrzanego Binia. Renata pomaga komisarzowi w śledztwie i umawia się z bandytą, a on nie domyśla się, że jest pod obserwacją. Bieg wydarzeń w 2725 odcinku "Barw szczęścia" zmienią zeznania Kuczmy. Jak podaje portal światseriali.interia.pl. sąsiad Grzelaków będzie bardzo wystraszony, ale potwierdzi, że to Biniu jest winny, a nie Jezierska.Kuczma przyzna, że w noc zabójstwa Prota widział moment, kiedy podejrzani mężczyźni układali pijaną Jowitę na ławce, a kiedy podszedł do nich Prot i próbował zadzwonić po pomoc, otrzymał cios w tył głowy, a jego ciało wyrzucono do wody. Kuczma spanikował i uciekł.
- Nic więcej nie wiem, przysięgam. Zaraz uciekłem, nie chciałem, żeby i mnie do wody wrzucili - cytuje słowa Kuczmy portal światseriali.interia.pl, a kiedy Kuczma zobaczy zdjęcie Binia na policji, aż zaniemówi! - Ja wszystko powiem jak na spowiedzi. Ale musicie go zamknąć, bo inaczej po mnie - doda spanikowany senior w 2725 odcinku "Barw szczęścia".
Biniu winny zabójstwa Prota! Aresztują go w 2725 odcinku "Barw szczęścia"
Kiedy Kuczma będzie zeznawał w 2725 odcinku "Barw szczęścia", Biniu i Renata wybiorą się do kina i na spacer. Marcin wyśle kelnerse smsa z informacją, że ma grać na zwłokę i nie dawać podejrzanemu uciec. Biniu zorientuje się, że Renata dostała jakąś szokującą wiadomość, ale kelnerka go oszuka.
- Co jest? - zapyta się mężczyzna. - Nic. Jakaś głupia reklama - skomentuje Renata i faktycznie zrobi wszystko, by zatrzymać Binia i zająć go rozmową. Chłopak niczego nie będzie się spodziewał, aż nagle usłyszy krzyki.
- Na glebę! Już! - wrzaśnie funkcjonariusz, a kelnerka uda, że w ogóle nie wie co się dzieje.
- Czego wy chcecie? On nic nie zrobił! To jakieś nieporozumienie - powie niby zdezorientowana Renata.
- Jesteś zatrzymany za współudział w zabójstwie.- wyjaśni Kodur i zabierze Binia na przesłuchanie.
To prawdopodobnie oznacza, że Jowita niebawem wyjdzie na wolność. Biniu powinien odsiedzieć wyrok, ale jeszcze nie wiadomo, czy po drodze nie wydarzą się kolejne niespodzianki.