"Barwy szczęścia" odcinek 2693 - wtorek, 8.11.2022, o godz. 20.10 w TVP2
Śmierć Rafała Zaborskiego w 2693 odcinku "Barw szczęścia" będzie dla Bożeny jedynym sposobem na uratowanie nie tylko siebie, ale także Bruna i ich synka Tadzia. Zanim Zaborski zginie, policja zacznie coraz bardziej deptać mu po piętach. Inspektor Kodur (Oskar Stoczyński) dostanie dowody na to, że to właśnie on stał za porwaniem dziecka Stańskich. Zdobędzie je Celina, a Bruno w 2693 odcinku "Barw szczęścia" ostatni dowie się, że dawny wspólnik, a obecnie największy wróg i prześladowca porwał ich dziecko. Do tego z przerażeniem odkryje, że Rafał okradł ich ze wszystkiego, co zgromadzili na koncie hotelu. Poza tym przepadnie bez śladu.
Zaborski złodziejem! Karolina w 2693 odcinku "Barw szczęścia" stanie w obronie kochanka
Od razu w 2693 odcinku "Barw szczęścia" Bruno zapyta Karolinę (Marta Dąbrowska), gdzie jest Rafał, co się stało z pieniędzmi, ale wspólniczka Zaborskiego zacznie go bronić. - Miał prawo podjąć pieniądze z konta, więc nie nazywaj go złodziejem - upomni go Karolina. Wściekły Stański nie zapanuje nad emocjami, ale Bożena w 2693 odcinku "Barw szczęścia" uspokoi męża, by nie robił scen, bo policja jest na tropie Rafała.
Ostatnie słowa Zaborskiego przed śmiercią w 2693 odcinku "Barw szczęścia"
Tymczasem w 2693 odcinku "Barw szczęścia" Karolina skontaktuje się z Rafałem i uprzedzi go, że Stańscy go szukają. - Wyprowadziłeś całą kasę z konta firmowego? - zapyta. - Wrabiają mnie! Musimy znikać. Wiejemy! - usłyszy i to będą jego ostatnie słowa. Bo kilka godzin później Zaborski zginie, a Bożena odetchnie z ulgą, że pozbędzie się go raz na zawsze.