"Barwy szczęścia" odcinek 2675 - środa, 12.10.2022, o godz. 20.10 w TVP2
Rodzina Kasi i Łukasza powiększy się, a oni bardzo się ucieszą, że nowy członek dołączy do ich zgranej rodzinki. Jak do tego dojdzie? Wkrótce w "Barwach szczęścia" Kasia podejmie się opieki nad Maksem (Mikołaj Wachowski), kolegi Ksawcia, którego ojciec Igor (Tomasz Nosiński) zapadnie w śpiączkę po tragicznym wypadku. Kasia poczuje się zobowiązana do ochrony małego chłopca i przygarnie go pod swój dach. Niebawem kobieta stwierdzi, że nie mogą oddać dziecka, które czuje się zagubione w związku ze zniknięciem taty.
- Mamy Ksawcia, Paulinkę, a ty chcesz brać kolejne dziecko pod opiekę - cytuje portal światseriali.interia.pl słowa Łukasza, który początkowo nie będzie przekonany do pomocy Maksowi. - Nie mamy wyjścia. Musimy mu pomóc - oznajmi Kasia i w ten sposób wraz z mężem udadzą się do sądu, by złożyć wniosek o przyznanie opieki nad dzieckiem. Przynajmniej na jakiś czas.
Przeczytaj też: Barwy szczęścia, odcinek 2664: Borys wycofa się z bycia ojcem dziecka Aldony! Grzelakowa nie uwierzy, że mąż tak ją potraktował - ZDJĘCIA
Trudna sytuacja rodzinna Kasi i Łukasza w "Barwach szczęścia"
Sadowscy złożą wniosek do sądu, ale szybko się okaże, że Ksawery przestaje akceptować Maksa. Wzbudzi się w nim zazdrość o kolegę. - Postawiłam cię przed ścianą... - oznajmi Kasia Łukaszowi, kiedy w jednym z nadchodzących odcinków "Barw szczęścia" postarają się o przejęcie opieki nad dzieckiem. - Mam wątpliwości. Boję się, że Ksawery może to mocno odchorować - stwierdzi Łukasz i nie pomyli się. - Ale musimy sobie jedno obiecać... Że cokolwiek by się nie wydarzyło, nie stracimy z oczu Ksawerego. Maks przeżywa prawdziwy dramat, ale naszemu synkowi też nie jest łatwo. Nie możemy pozwolić, żeby się na nas zawiódł - oznajmi dziennikarz.
W 1675 odcinku "Barw szczęścia" rodzina Kasi i Łukasza się powiększy, sąd zdecyduje, że Maks trafi pod ich opiekę na pół roku. Niestety Ksawery nie poradzi sobie z tą informacją i dojdzie nawet do tego, że zaistnieje potrzeba odseparowania Ksawcia od Maksa. Kasia przekona się, że synek cierpi nad wyborem jej i Łukasza i nie bardzo chce się przekonać do nowego członka rodziny. Niestety nie pojawią się dobre wieści ze szpitala, stan Igora będzie krytyczny i pojawi się pytanie, czy w ogóle obudzi się ze śpiączki! Kasia i Łukasz nie stracą jednak nadziei.