Barwy szczęścia, odcinek 2594: Karolina przejrzy Rafała Zaborskiego, ale Stańscy niczego się nie domyślą. Ada zabierze im Tadzia? – ZDJĘCIA

i

Autor: Artrama Barwy szczęścia, odcinek 2594: Karolina przejrzy Rafała Zaborskiego, ale Stańscy niczego się nie domyślą. Ada zabierze im Tadzia? – ZDJĘCIA

Barwy szczęścia, odcinek 2594: Karolina przejrzy Rafała Zaborskiego, ale Stańscy niczego się nie domyślą. Ada zabierze im Tadzia? – ZDJĘCIA

2022-03-16 20:10

W 2594 odcinku „Barw szczęścia” Ada (Kamila Janik), biologiczna matka Tadzia (Józio Trojanowski) zaatakuje Bożenę (Marieta Żukowska), a następnie wkroczy do hotelu Stańskich, gdzie rozpęta ogromną awanturę! Bruno (Lesław Żurek) postara się uspokoić agresywną kobietę, ale nie da rady i zadzwoni na policję, czym skutecznie ja wystraszy. W 2594 odcinku „Barw szczęścia” Karolina (Marta Dąbrowska) nie będzie miała żadnych wątpliwości, że atak na Stańskich jest sprawką Rafała Zaborskiego (Wojciech Solarz), który otwarcie przyznał się jej, że chce załatwić dawnego przyjaciela! Matka jego dziecka od razu go przejrzy, ale ani Bożenie ani Brunowi nawet przez myśl nie przejdzie, że za wszystkim stoi dawny wspólnik Stańskiego!

"Barwy szczęścia" odcinek 2594 - środa, 16.03.2022, o godz. 20.10 w TVP2

W 2594 odcinku „Barw szczęścia” świat Bożeny i Bruna kompletnie się załamie, gdy na ich drodze pojawi się biologiczna matka Tadzia. Przypomnijmy, że Stańscy prawomocnie adoptowali chłopca, gdy wyszło na jaw, że jest on jedną z ofiar handlu dziećmi, który odbywał się w ich hotelu. Adopcja Tadzia kosztowała ich sporo nerwów i stresu, a gdy wszystko w końcu zaczęło się układać, to los kolejny raz okazał się być dla nich okrutny. W 2594 odcinku „Barw szczęścia” do życia Stańskich wkroczy Ada, biologiczna matka Tadzia, która nagle przypomni sobie o porzuconym i sprzedanym dziecku i będzie chciała je odzyskać za wszelką cenę!

Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2593: Łukasz schwytany przez Doleckiego! Śledztwo w sprawie norek skończy się tragicznie

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Karolina odkrywa prawdę o spisku Rafała z Adą, aby zniszczyć Stańskich w 2594 odcinku „Barw szczęścia” >>>

W 2594 odcinku „Barw szczęścia” Ada zaatakuje Bożenę w czasie jej spaceru z Tadziem, ale Stańskiej na szczęście uda się uciec. Jednak biologiczna matka chłopca ruszy za nią i dotrze aż do hotelu, gdzie powstrzyma ją Bruno. Kobieta będzie bardzo agresywna i zacznie zakłócać spokój gościom, dlatego Stański natychmiast ją wyprosi, dając jej jasno do zrozumienia, że Tadzio jest synem jego i Bożeny i nic w tej kwestii się nie zmieni. W 2594 odcinku „Barw szczęścia” Ada tak łatwo nie odpuści i za wszelka cenę spróbuje odnaleźć Bożenę, ale Bruno każe Karolinie zadzwonić na policję, czym skutecznie wypłoszy wariatkę. Wizyta biologicznej matki Tadzia od razu zwróci uwagę recepcjonistki, która wyczuje w tym podstęp Rafała, gdyż Ada nie miała prawa wiedzieć, kto przejął opiekę nad jej synem i gdzie mieszkają jego aktualni opiekunowie!

Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2595: Alicja Umińska zajmie miejsce Łukasza! Tak Wangel odpłaci się mu za narażenie życia

W 2594 odcinku „Barw szczęścia” Karolina natychmiast rozmówi się z Rafałem i spróbuje wymusić na nim, aby przyznał się do spisku, ale on jak zawsze będzie się żałośnie tłumaczył, czym tylko utwierdzi matkę swojego dziecka w jej podejrzeniach!

- Co się stało? – spyta zaskoczony Rafał.

- Widziałeś, co się stało. Jak to możliwe, że pojawiła się tutaj ta kobieta? Przy adopcji obowiązują procedury. Nie miała prawa poznać ich nazwiska, adresu – wyliczy mu Karolina.

- Niby skąd ja mam to wiedzieć – zacznie się głupio bronić.

- Naprawdę nic nie wiesz? Serio? Mówiłeś, że chcesz im zaszkodzić, że chcesz przejąć ich hotel – przypomni mu.

- Tak, to prawda, ale nie mam zamiaru rujnować im życia. Poza tym, o sprawie handlu dziećmi w hotelu pisały media. Może nie wiem, znalazła artykuł w necie – skłamie, a Karolina od razu się na nim pozna.

- Nie wierzę ci – skwituje jego tłumaczenia.

Spotkanie z Adą w 2594 odcinku „Barw szczęścia” wyda się dziwne również Bożenie, która nie będzie mogła znaleźć odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób biologiczna matka Tadzia ją poznała. Jeszcze bardziej zagubiony w całej sytuacji będzie Bruno, który będzie w stanie jedynie uspokajać żonę, ale ani jemu ani Bożenie nawet przez myśl nie przejdzie, że za wszystkim może stać Rafał Zaborski, który w ostatnim czasie stał się bardzo częstym gościem w ich hotelu!

- Jak to się w ogóle mogło stać? – zdziwi się Bożena.

- Nie mam pojęcia – odpowie Bruno.

- Jak ona wiedziała, że to jestem ja? Skąd ona wiedziała? Jak ona mnie poznała? Skąd wiedziała, gdzie mieszkamy? W ogóle jaką pewność mamy, że ona jest mamą Tadzia? – wyliczy Stańska.

- Miała dokumenty. Wspomniała, że oddała go za pieniądze, tego akurat możemy być pewni – wyjaśni.

- No, ale przecież ona nie może nam go odebrać – stwierdzi.

- Oczywiście, że nie. To byłą legalna adopcja – uspokoi ją.

- Nie powinna o nas nic wiedzieć, Bruno – przypomni mu.

- Wyjaśnimy to. Tak czy siak będzie dobrze. To jest nasz syn i nikt nam go nie odbierze – zakończy ten temat Stański.

Spójrz również: Barwy szczęścia, odcinek 2593: Bożena odizoluje Tadzia od matki Bruna! Nie pozwoli jej zbliżyć się do wnuka

Barwy szczęścia. Kępski po przeszczepie wątroby złoży synowi ważną obietnicę
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze