"Barwy szczęścia" odcinek 2580 - czwartek, 24.02.2022, o godz. 20.10 w TVP2
W 2580 odcinku "Barwy szczęścia" Kasia załamie się we Włoszech, gdzie pojechała, by spełnić ostatnią wolę zmarłego towarzysza niedoli, który poprosił ją o poinformowanie swojej żony o fakcie, że ma nieślubną córkę. Rosa (Barbara Tabita) nie przyjęła najlepiej tych informacji i oskarżyła Górkę o zakłócanie jej spokoju i wtargnięcie w życie. Kasia w 2580 odcinku "Barwy szczęścia" będzie zastanawiała się "co dalej", kiedy Vincenzo przyniesie wino i pokaże je kobiecie. Kasia dostanie nagłego ataku na widok butelki i nie będzie mogła normalnie oddychać!
- Przepraszam cię, muszę zostać sama - rzuci z zapartym tchem i ucieknie od przyjaciela. On jednak nie zostawi jej bez pomocy i zastanie ją w momencie, w którym Kasia zanotuje coś w zeszycie. Nieco się uspokoi i da radę normalnie porozmawiać.
Przeczytaj: M jak miłość. Obrzydliwy ojciec Jaśka zamieni życie Franki w koszmar. Paweł zostanie oszukany - WIDEO
- I jak, Kasiu lepiej się czujesz? Notatki? - zapyta zdziwiony Włoch w 2580 odcinku "Barwy szczęścia". - To taka metoda terapeutyczna. Mierzę poziom lęku - wyjaśni Kasia. - A skąd ten atak paniki, akurat teraz... - dopyta kolega. - Po winie... (...) Kiedy szłam na spotkanie z Francessco, potrąciłam chłopaka, który niósł właśnie to wino... A potem było trzęsienie ziemi - wspomni Kasia i wytłumaczy dziwną reakcję na widok wina, które pokazał jej Vincenzo. Górkę weźmie na podsumowania i stwierdzi, że niepotrzebnie przyjechała do Włoch. To był błąd.
Przeczytaj: Dawid z M jak miłość naprawdę jest dużo starszy! Iwo Wiciński gra 13-latka, ale tak ukrywają różnicę wieku - ZDJĘCIA
- Myślę o tej Silvi i Rosie, zupełnie niepotrzebnie narobiłam bałaganu... - przyzna się Kasia w 2580 odcinku "Barwy szczęścia", ale będzie mogła liczyć na wsparcie Francesco. Nieco później okaże się, że Kasia niepotrzebnie się zadręcza, bo Rosa i nieślubna córka Francessco dadzą radę pogodzić się z rzeczywistością i zacząć życie na nowo. Górka przeżyje jeszcze kilka naprawdę miłych momentów, które zawdzięczy głównie Ciro (Sebastiano Tine), któremu spodobała się od pierwszego wejrzenia. Pojadą na romantyczną wyprawę pośród malowniczych widoków, a Kasia trochę odetchnie.