"Barwy szczęścia" odcinek 2534 - piątek, 17.12.2021, o godz. 20.10 w TVP2
W 2534 odcinku „Barw szczęścia” Klara ciągle nie będzie mogła zapomnieć o ataku Leona na Laurę! Pyrka będzie się zadręczać, że to przez nią były sponsor prostytutki ją znalazł, a teraz chce się na niej odegrać! Pyrka postanowi jej pomóc, ale jak podaje swiatseriali.interia.pl w tej sprawie mocno zaprotestuje Hubert, który poprosi żonę, aby więcej nie mieszała się w życie byłej prostytutki!
- Nie chcę, żebyś pakowała się w kłopoty – ostrzeże ją Hubert, ale Klara oczywiście go nie posłucha.
Chwilę po ich rozmowie w 2534 odcinku „Barw szczęścia” Pyrka od razu złamie słowo, jakie dała mężowi i dręczona wyrzutami sumienia, że to ona ściągnęła Laurę do „Feel Good”, kolejny raz się z nią skontaktuje! Klara ostrzeże ją, że Leon ciągle jej szuka i tak łatwo jej nie odpuści!
- Twój były nadal cię szuka. Stanie na głowie, żeby cię znaleźć. Jeśli mogę jakoś pomóc, daj znać – wyśle jej wiadomość, po czym następnego dnia już otrzyma odpowiedź z propozycją spotkania w cztery oczy!
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2536: Dramat Kasi po trzęsieniu ziemi na Sycylii! Wyląduje na wózku i już nigdy nie będzie chodzić
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Klara sprowadza do domu prostytutkę w 2534 odcinku „Barw szczęścia” >>>
Oczywiście w 2534 odcinku „Barw szczęścia” Klara zgodzi się na spotkanie z prostytutką, co nie ujdzie uwadze Iwony (Izabela Zwierzyńska), która podobnie jak Huber, postanowi odwieźć ją od tego pomysłu! Niestety na marne, gdyż Pyrka nie będzie chciała odpuścić i poprosi bratową, aby odebrała Marysię (Nina Szumowska) z przedszkola, bo ona ma ważniejsze sprawy na głowie.
- W co ty się znowu pakujesz? Ta laska jest podejrzana – oburzy się Iwona, ale jej słowa nawet nie wzruszą Klary.
W końcu w 2534 odcinku „Barw szczęścia” Laura zdecyduje się zwierzyć Klarze ze swojej przyszłości i opowie jej, jak wyglądała jej praca w seks biznesie! Przyzna się, że Leon był jej sponsorem, w którym z czasem się zakochała, ale on zamiast odwzajemnić jej miłość, wolał dzielić się z nią innymi kolegami i ciągle traktował ją jak dziewczynę do towarzystwa!
- Na początku był po prostu moim sponsorem. Fajnie było, nie mogłam narzekać... Potem, nie wiadomo kiedy, zakochałam się – przyzna i doda, że początkowo Leon obiecał jej, że się z nią ożeni, ale szybko zmienił zdanie!
- Zaczął zabierać mnie na imprezy swingersów. Nie byłam zresztą tą jedną jedyną. Miał inne utrzymanki. Dwie inne dziewczyny... – opowie.
Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2532: Jowita skazana przez sąd! Bandyci i tak ją dobiją
Jeszcze w 2534 odcinku „Barw szczęścia” Laura przyzna się Klarze, dlaczego były kochanek ją ściga! Prostytutka powie Pyrce wprost, że okradła swojego sponsora na kwotę 60 tysięcy złotych po to, aby się na nim zemścić, a następnie uciekła z jego pieniędzmi, dlatego teraz on próbuje się na niej zemścić!
- Okradłam go, potem uciekłam i go zdradziłam. Jak się miałam zemścić, to konkretnie. Żeby poszło mu w pięty – powie i doda, iż wiedziała, że Leon nie zgłosi sprawę na policję, gdyż ukradzione pieniądze i tak były „lewe”.
W 2534 odcinku „Barw szczęścia” prostytutka oznajmi, że szybko roztrwoniła ukradzione pieniądze, w związku z czym znalazła nowego sponsora, jednak wszystko skomplikowało się, gdy wyszło na jaw, że jest w ciąży! Po jej ucieczce Leon opowiedział o wszystkim jej rodzicom, którzy natychmiast się od niej odcięli, przez co została nie tylko bez pieniędzy, ale również dachu nad głową, za to z dzieckiem w brzuchu!
- Nie wiem na sto procent, czy to dziecko Leona - szepnie.
Historia prostytutki w 2534 odcinku „Barw szczęścia” mocno poruszy Klarę, która bez wahania zaoferuje jej pomoc i zaprosi ją pod swój dach! Oczywiście nie spyta wcześniej o zdanie ani Huberta ani żadnego z domowników tylko sama podejmie decyzję, skazując Marysię i Wioletkę na poważne niebezpieczeństwo!