Barwy szczęścia, odcinek 2513: Matka Sebastiana nawet w obliczu tragedii nie zaakceptuje Dominiki! Ciągle będzie traktować ją jak prostytutkę

"Barwy szczęścia" odcinek 2513 - środa, 17.11.2021, o godz. 20.10 w TVP2

W 2513 odcinku „Barw szczęścia” Eliza zacznie nachodzić Sebastiana i Dominikę, po tym jak podstępem dowiedziała się od Marka (Marcin Perchuć), że jej syn miał wypadek, w wyniku którego resztę życia spędzi na wózku inwalidzkim. Matka Sebastiana ciągle nie będzie mogła zaakceptować obecności byłej prostytutki u boku swojego syna i nawet w jego obecności nie będzie się hamować przed ty, aby okazać wobec niej swoją niechęć! Jej podejścia nie zmieni nawet fakt, że kelnerka związała się z jej synem, mimo tego, iż doskonale wie, że już nigdy nie będzie chodził! Nawet w obliczu tej tragedii w 2513 odcinku „Barw szczęścia” będzie dla niej niezwykle szorstka i opryskliwa, a nawet zacznie ją lekceważyć!

Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2522: Bożena i Bruno nie adoptują Tadzia. To przez sąd nie będą rodziną - ZDJĘCIE

Zobacz w GALERII ZDJEĆ jak Eliza kolejny raz próbuje zniszczyć związek Sebastiana i Dominiki w 2513 odcinku "Barw szczęścia" >>>

Wizyta i zachowanie Elizy w 2513 odcinku „Barw szczęścia” ciągle nie da Dominice spokoju. Kelnerka wyżali się Renacie (Ania Mrozowska), że matka Sebastiana na nowo zaczęła wtrącać się w ich życie i wciąż nie darzy jej zbytnią sympatią, mimo tego, co się stało.

- Ale co wpadła rano bez zapowiedzi? Sebastian pewnie się wściekł – zacznie Renata.

- I to jak – zaznaczy.

- Ale wiesz co, ja uważam, że dobrze, że to się wydało. Matka ma prawo wiedzieć. Ale nie była zła na ciebie? – zdziwi się.

- Wczoraj nie, ale nie lubi mnie więc na pewno da mi popalić – przyzna.

W tym samym czasie w 2513 odcinku „Barw szczęścia” Eliza nie będzie marnować czasu i spróbuje przekonać syna, aby rozstał się z Dominiką, która z pewnością nie traktuje go poważnie! Matka spróbuje go przekonać, że kelnerce wcale na nim nie zależy, gdyż w jej głowie ciągle będzie malował się obraz Dominiki, jako prostytutki, która zniszczyła mu życie. Sebastian już dłużej nie będzie mógł słuchać tych bzdur, szybko skończy temat i wyprosi matkę z mieszkania!

- Ty zawsze wybierasz takie dziwne partnerki – oburzy się.

- Mamo proszę nie zaczynaj – powie.

- Najpierw ta niewydarzona Magda. Później Hiszpanka, która wzięła nogi za pas i uciekła, a teraz po raz kolejny ta…. – nie skończy zdania, gdyż Sebastian jej przerwie.

- Mamo, nie kończ. Dominika mnie kocha - zapewni ją.

- Synu, romantyczna miłość to nie wszystko. Tobie potrzebna jest partnerka, która się tobą zajmie, weźmie odpowiedzialność – spróbuje mu wybić ją z głowy.

- A co robi Dominika? – oburzy się.

- No mam nadzieję, że nie czyha na twoje pieniądze – zauważy.

- Dość tego, nie masz bladego pojęcia co czuje Dominika, co ja czuję i co jest miedzy nami! – skończy stanowczo ten temat i wygoni matkę.

Zobacz także: Barwy szczęścia, odcinek 2513: Obrzydliwy przekręt Rafała wykończy Bruna. Straci wszystko, żeby wykręcić się od afery hazardowej w hotelu – ZDJĘCIA

Tuż po wizycie u Sebastiana i nieudanej próbie rozdzielenia go z Dominiką w 2513 odcinku „Barw szczęścia” Eliza uda się do „Feel Good”, aby przekonać do tego samą kelnerkę. Matka Sebastiana nie będzie miała żadnych skrupułów i nie będą przemawiać do niej żadne argumenty zakochanej dziewczyny!

- Przyszłam, żeby ci powiedzieć… poprosić żebyś nie skrzywdziła Sebastiana – powie stanowczo.

- Ale o czym pani mówi? – zdziwi się.  

- O tym, że jesteś młoda, piękna, masz swoje potrzeby. A Sebastian… co on ci może teraz zaoferować? – wytknie.

- Ja od niego nic nie oczekuję, poza uczuciem – uspokoi ją.

- On cię kocha… chyba – zauważy.

- Ja go też kocham – odpowie szczęśliwa.

- Na razie, ale z czasem może być trudniej – zaznaczy.

- Tak, może być trudniej, ale trudności są w każdym związku, a my je pokonamy – powie z przekonaniem.

Jednak jej słowa w 2513 odcinku „Barw szczęścia” ciągle nie przekonają Elizy, która zdobędzie się na „rozpaczliwy” apel! Matka Sebastiana wprost poprosi ją, aby zostawiła jej syna, czym aż zwali Dominikę z nóg…

- Ja się tylko boję, że dasz mu teraz nadzieję, ale kiedyś, z czasem zapragniesz mieć nie wiem normalne relacje, rodzinę, dzieci i go zostawisz. Jeśli miałbyś go kiedyś zostawić, zrób to teraz! – poprosi ją.

Spójrz również: Barwy szczęścia, odcinek 2514: Bruno przesłuchiwany w prokuraturze! Rafał wpakuje go na niezłą minę. Przez aferę z hazardem stracą z Bożeną syna? - ZWIASTUN