Barwy szczęścia, odcinek 2460: Nagły powrót Kasi z Sycylii! Odsunie Łukasza na boczny tor

"Barwy szczęścia" odcinek 2460 - czwartek, 3.06.2021, o godz. 20.10 w TVP2

Kasia wróci do Polski w 2460 odcinku "Barwy szczęścia". W ogóle nie ukrywa, że pochłonęło ją życie na Sycylii. Łukasz nie rozpozna żony i będzie czuł, że to nie jest kobieta, którą kiedyś pokochał.

- Zaskoczyłaś mnie swoim przyjazdem... - zacznie Sadowski. - Przecież mówiłam ci, że przyjadę, jakie mam plany - odpowie Górka. - Tak, tylko tyle razy się zmieniały, że brałem pod uwagę każdą opcję. - Nie no przestań, obiecałem Ksaweremu, nie mogłabym go zawieźć. Poza tym mam tu na miejscu bardzo dużo pracy, muszę zaplanować sprawy związane z transportem, tak że jest co robić - powie wymownie Kasia w 2460 odcinku "Barwy szczęścia".

Przeczytaj: Lilka odeszła z M jak miłość, a teraz Monika Mielnicka zdradziła jak znana nestorka z serialu traktowała wszystkich! Awantury na planie i brutalny atak na ludzi

W 2460 odcinku "Barwy szczęścia" Łukasz będzie zaskoczony postępowaniem żony. Kasia będzie zajęta dosłownie wszystkim, tylko nie nim i ich małżeństwem! 

- A ja? - zapyta wymownie Łukasz. - To znaczy? - No czy w ogóle uwzględniasz mnie w tym swoim napiętym grafiku? - No kochanie oczywiście, że tak, w ogóle skąd ta pretensja w głosie? - Nie, wydaje ci się, ale chyba powinniśmy porozmawiać... - Ale co, teraz? - zapyta zaskoczona Kasia, która w 2460 odcinku "Barwy szczęścia" ewidentnie nie będzie chciała prowadzić poważnej wymiany zdań. 

Przeczytaj: Gwiazdy M jak miłość odchodzą do serialu konkurencji! Nie tylko Marek Mostowiak już nigdy nie wróci? - ZDJĘCIA

Mijający sezon "Barwy szczęścia" nie był dobry dla małżeństwa Kasi i Łukasza. Górka większość czasu przebywała za granicą, a jak już się pojawiła w poprzednich odcinkach "Barwy szczęścia", to tylko dlatego, że Sadowski został zamieszany w handel nielegalnymi wlewami witaminowymi, w co wciągnął go Hubert (Marek Molak). W 2460 odcinku "Barwy szczęścia" Kasia i Łukasz nie będą prowadzić wojny, bo zajmą się kolejnymi problemami w związku ze składowaniem delikatesów, które kobieta przywiozła z Włoch. Dalej będzie zajęta swoim biznesem bardziej, niż małżeństwem.