"Barwy szczęścia" odcinek 2346 - wtorek, 15.12.2020, o godz. 20.10 w TVP2
Nie tak dawno w "Barwach szczęścia" Hubert walczył o życie po brutalnym nokaucie na nielegalnej walce MMA. Przez wiele tygodniu leżał nieprzytomny w śpiączce. Nie umarł tylko dlatego, że wszczepiono mu do mózgu specjalny stymulator z elektrodą na baterię. Dzięki temu Hubert wyzdrowiał, stanął na własnych nogach i postanowił tak jak jego zmarły ojciec Roman (Olaf Lubaszenko) zostać ratownikiem medycznym. Na decyzję Pyrki wpłynęło jedno wydarzenie kiedy uratował 4-letniego Grzesia (Noah Culbreth)! Praca Huberta w pogotowiu dość szybko okaże się trudniejsza niż podejrzewał.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1553: Pożegnanie Ali z Rafałem. Wyśle mu ostatniego smsa. Zabije się, bo policjant jej nie chce?
W 2346 odcinku "Barw szczęścia" Hubert na dyżurze odbierze telefon od pijanego mężczyzny, który zażąda wysłania do niego karetki, bo rozbił sobie głowę spadając ze schodów. Czujny Pyrka od razu zauważy, że coś jest nie tak. Jednak wszelkie próby uspokojenia awanturnika spełzną na niczym. Wreszcie dojdzie do tego, że pijak zacznie mu grozić. - Jak ja cię dopadnę! Hubercik, znam twoje imię! Jesteś trupem!
Sprawdź też: BrzydUla 2, odcinek 59: Marek wybaczy Uli zdradę? Znów będzie piękna! - ZDJĘCIA
Niedługo potem w 2346 odcinku "Barw szczęścia" agresywny furiat zjawi się SOR-e. Najpierw rzuci się na Irokeza, a kiedy Pyrka stanie w obronie kolegi, drugi z awanturników wymierzy mu cios prosto w twarz. Huberta na chwilę zamroczy! Zaleje się też krwią. Dyspozytor Irokez podziękuje mu za interwencję, ale lekarka Szczepka (Alicja Kwiatkowska) zwróci Hubertowi uwagę, że w jego stanie to było bardzo niebezpieczne.
Na pogotowie w 2346 odcinku "Barw szczęście" szybko wkroczy policja, która zatrzyma napastników. - Chce pan zgłosić napaść?- Nie, chyba nie ma takiej potrzeby... - odpowie Hubert, któremu na szczęście nic nie będzie. Ale funkcjonariusz zwróci dyspozytorowi uwagę, że to mogło się źle dla niego skończyć, bo awanturnicy mogli być uzbrojeni. - Właśnie jest. Są notowani, dostaną przynajmniej zawiasy. Może się czegoś nauczą...
Po tej akcji w 2346 odcinku "Barw szczęścia" Hubert kolejny raz przekona się, że w jego rękach jest ludzie życie. - Cały czas myślę o tym, co by było gdyby ten gość naprawdę potrzebował pomocy, a ja bym mu jej nie udzielił... Miałbym go na sumieniu... - zwierzy się kolegom.