Barwy szczęścia, odcinek 2294: Emilka w szpitalu! Jerzy załatwi podłą kochankę Przemka - ZWIASTUN

"Barwy szczęścia" odcinek 2294 - poniedziałek, 28.09.2020, o godz. 20.10 w TVP2

W 2294 odcinku "Barw szczęścia" Malwina po wypadku Emilki w domu Jerzego i Małgorzaty (Adrianna Biedrzyńska) nie zapanuje nad emocjami. Łzy córki, która będzie cierpiała z powodu rozległego poparzenia ręki córki sprawią, że na na chwilę straci nad sobą panowanie. I całą winę zrzuci na ojca i jego żonę.

Tylko Marczkowie zachowają spokój w tej sytuacji i w 2294 odcinku "Barw szczęścia" realnie ocenią, że obrażenia Emilki wcale nie są aż tak poważne. Mimo to Jerzy będzie chciał zabrać wnuczkę do lekarza. Wtedy na Zacisznej zjawi się Kurzajczyk, która rozpęta awanturę. - Mówiłaś, że się nią dobrze zajmiesz! - zarzuci Malwinie, która roztrzęsiona nie będzie umiała się bronić. Słowa Emilki w 2294 odcinku "Barw szczęścia" tylko pogorszą sprawę. - Ale to nie wina mamy! Mamy tu nie było!- Co? To jeszcze lepiej! Miałaś mieć dla niej czas! Ja w tym momencie zabieram Emilkę do szpitala! Dzwonię do Przemka!

Wybuchową Kurzajczyk opanuje dopiero Małgorzata, która w 2294 odcinku "Barw szczęścia" zwróci jej uwagę, że w tej sytuacji powinni się skupić na Emilce. Marczak, Malwina z córką i Wioletta pojadą do szpitala, gdzie kochanka Przemka będzie dalej udawała kochającą mamusię!

- Ja tego tak nie zostawię! Jeżeli Emilka nie będzie musiała zostać w szpitalu, zabieram ją do Zakrzewia... Tak postanowiliśmy z Przemkiem, także radzę stosować się do przepisów prawa, bo inaczej zawiadomię kuratora rodzinnego i Malwina nigdy jej więcej nie zobaczy!

Patrz też: Barwy szczęścia. Darek wystawiony na pośmiewisko! Nie darują mu tej zmiany?!

Zwykle opanowany Jerzy w 2294 odcinku "Barw szczęścia" nie wytrzyma. I wygarnie Kurzajczyk co o niej myśli. Grzecznie, ale dobitnie powie kochance Przemka, że jest bezwzględną kobietą, bez serca.

- Proszę pani, czy pani to czasami tak w ogóle myśli? Czy pani myśli czasami o dobru tego dziecka? Nie widzi pani, że Emilka potrzebuje teraz matki?!- Skąd pomysł, że to akurat Malwina ma być jej matką?!- Bo Malwina jest jej prawdziwą matką... - Marczak z trudem zapanuje nad gniewem. - Jakie to ma znaczenie? Emilka to dobre, prawdomówne dziecko dlatego powiedziała, że to jej matka. Ale nie sądzę, żeby chciała pojechać z wami do domu, ponieważ jej prawdziwy dom jest w Zakrzewiu! - rzuci Wioletta. Jednak do Emilka w 2294 odcinku "Barw szczęścia" podejmie decyzję, że chce zostać z mamą i dziadkiem w Warszawie. Kochanka Przemka tak łatwo nie odpuści! Dalej będzie przekupywać córkę Malwiny, a Przemka nastawiać przeciwko byłej żonie.