"Barwy szczęścia" odcinek 2293 - piątek, 25.09.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W 2293 odcinku "Barw szczęścia" Malwinę i małżeństwo Marczaków czekają przerażające momenty. Od dawna kobieta walczy z byłym mężem Przemkiem (Dobromir Dymecki) o prawo opieki nad córką, a nieszczęśliwy wypadek, który rozegra się w domu Małgorzaty i Jerzego wcale jej tego nie ułatwi. Wręcz przeciwnie! Przemek będzie miał kolejny dowód na to, że Malwina nie nadaje się na matkę.
A zacznie się od tego, że w 2293 odcinku "Barw szczęścia" nowa kochanka byłego Malwiny, perfidna i bezczelna Wioletta Kurzajczyk (Joanna Król) podrzuci nagle Malwinie córkę. Wyjaśni zaskoczonej Brodzińskiej, że zostawi Emilkę, bo ma zabieg medycyny estetycznej, a tego dnia Przemek wyjedzie i nie będzie mógł się zająć dzieckiem.
Niestety w 2293 odcinku "Barw szczęścia" Malwina będzie musiała iść do pracy, więc wnuczką zajmują się Małgorzata i Jerzy. Marczakowie zapewnią Emilce troskliwą opiekę, choć trudny charakter dziewczynki da im się we znaki. Zwłaszcza Małgorzacie, kiedy będzie próbowała nauczyć córkę Malwiny robienia na drutach.
Sprawdź także: Barwy szczęścia. Darek już nie będzie gejem! Znów zakocha się w dawnej dziewczynie
Nic nie będzie zapowiadało tragedii aż do momentu kiedy w 2293 odcinku "Barw szczęścia" Jerzy zagotuje wodę na herbatę i straci na chwilę czujność. Emilka, korzystając z nieuwagi dorosłych, postanowi dziadkowi pomóc. Chwyci za czajnik i obleje się wrzątkiem! Jej krzyk usłyszy Malwina, która akurat wróci do domu. Obrażenia poparzonej Emilki będą bardzo poważne. I doprowadzą do zaostrzenia wojny Malwiny z Przemkiem i jego kochanką o córkę.