"Barwy szczęścia" odcinek 2181 - poniedziałek, 27.01.2020, o godz. 20.10 w TVP2
W 2181 odcinku "Barw szczęścia" Kasia dłużej nie zniesie świetnych relacji łączących Łukasza z Izą i ich córką. Jej zdanie jednak nie będzie miało większego znaczenia, ponieważ Sadowski i Małek wspólnie przyskrzynią oszusta Abaja (Kajetan Wolniewicz) i będą świętować sukces w hotelu Stańskich.
Kasia w "Barwach szczęścia" usłyszy całą historię złapania znachora od podekscytowanych bohaterów. Okaże się, że mąż wiele przed nią zataił. Sadowska wysłucha ich ze sztucznym uśmiechem. Coś w niej pęknie, gdy do rozmowy włączy się Paulinka.
- Wujek pomógł policjantom złapać bardzo złego człowieka - powie jej Iza w 2181 odcinku. Łukasz z kolei zacznie zachwalać zasługi Małek w całej sprawie, co jeszcze bardziej rozwścieczy Kaśkę.
- Czyli ty wujku jesteś superbohaterem, a ty mamo superbohaterką! Teraz ty wujku musisz współpracować z mamą i łapać złych ludzi!
To będzie za dużo dla Sadowskiej!
- Łukasz, to się musi skończyć! - powie mu na boku w 2181 odcinku "Barw szczęścia"
- Ja wiem Kasia, ale jeszcze nie teraz. Daj mi trochę czasu, pomyślę... - obieca jej. Skieruje kroki do Paulinki, która parę metrów dalej będzie rysować pod nadzorem Izy. Widząc obrazek pociechy Sadowski oczywiście pochwali córkę i wyzna, że jest z niej niesamowicie dumny. W odpowiedzi dziewczynka w "Barwach szczęścia" przytuli się do rodziców pokrzykując, że to oni "są super". Gdyby zobaczył ich ktoś nieznajomy, z pewnością stwierdziłby, że to szczęśliwa rodzina! A wszystko to wydarzy się na oczach rozgoryczonej Kaśki...